7Sep

Ta mieszanka Taylor Swift/Britney Spears ponownie rozpali twoją obsesję „Patrz, do czego mnie zmusiłeś”

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Nie boję się tego przyznać Ja jammuję codziennie w „Patrz do czego mnie zmusiłeś” odkąd wyszedł. To chwytliwe! To naprawdę chwytliwe. Ale naturalnie zacząłem grać trochę rzadziej w miarę upływu dni. W końcu musiałem nadrobić zaległości na nowym albumie Fifth Harmony i Dyskusja Jake'a Paula, a w ciągu dnia jest tylko tyle godzin, że lepiej jest skakać przy muzyce zamiast spać.

ALE. NASTĘPNIE. Wczoraj natknąłem się na remiks (dzięki, Kanał Buzz), która łączy "LWYMMD" Taylora z hitem Britney Spears "Toxic" z 2004 roku i od tego czasu dosłownie nie jestem w stanie przejmować się niczym innym. Gdy usłyszałem to po raz pierwszy, sapnąłem. Za drugim razem wymyśliłem, jak dokładnie napiszę ten post. Utkwiło mi w głowie, kiedy próbowałem zasnąć. Nuciłem to rano w drodze do pracy.

Rozumiesz mój dryf. To jest legalne. Z notatek otwierających — Britney grucha swoim hasłem: „To Britney, suko”, podczas gdy Taylor warczy: „Nie nazywaj mnie tak!” — to czysta doskonałość popu.

click fraud protection

I zabawny fakt: „Look What You Made Me Do” i „Toxic” zostały wyreżyserowane przez legendę teledysków Josepha Kahna!

Cytując tutaj Tay, bo czemu nie: nie mów, że nie, powiedz, że cię nie ostrzegałem. To będzie odtąd tkwiło w twojej głowie.

Hannah Orenstein jest asystentem redaktora funkcji w Seventeen.com. Śledź ją dalej Świergot oraz Instagram!

insta viewer