7Sep

Rzeczy się zmieniają, ludzie (nie zawsze) się zmieniają

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Chociaż odbyłem już kilka podróży do domu przed przerwą zimową na Święto Dziękczynienia i przypadkowymi weekendowymi wypadami, wizyty były krótkie i tak naprawdę nie miałem okazji, aby w pełni to wszystko ogarnąć. Jednak przebywanie w domu przez trzy tygodnie na święta pozwoliło mi uświadomić sobie, jak inny jest dom w porównaniu do UNC. Istnieją małe różnice, takie jak posiadanie sklepu spożywczego w odległości spaceru (moje rodzinne miasto Charlotte jest OGROMNE w w porównaniu do Chapel Hill), ale są też o wiele bardziej uderzające różnice w interakcjach z ludźmi, których znałeś wcześniej Szkoła Wyższa. Dziwnie jest spotkać ludzi, których nie widziałem od tamtego dnia, kiedy przeszedłem przez scenę, by odebrać maturę. Wśród niezliczonych spotkań, jakie miałem z moimi byłymi kolegami z klasy, wydaje się, że są dwa ogólne kierunki, w których te spotkania zmierzają.

Moje pierwsze spotkanie miało miejsce, gdy pewnego dnia robiłem zakupy spożywcze, podczas którego zobaczyłem faceta, który był w kilku moich klasach przez całe liceum. Niech na zawsze będzie znany jako NAJBARDZIEJ

niezręczny Spotkałem się z kimkolwiek odkąd byłem w domu... a może w całym moim życiu. Wyraźnie mnie rozpoznał i wpatrywał się we mnie przez chwilę, a potem po prostu zdmuchnął mnie całkowicie, pchając swój wózek, nie dając mi nawet szansy na powiedzenie „cześć”.

W liceum pochodziliśmy z zupełnie różnych stron spektrum społecznego; on był pochłonięty Panem Popularnością a ja byłam pilną, cichą dziewczyną. Widząc go w sklepie spożywczym, wróciłem z powrotem na korytarze mojego liceum, gdzie również mnie zignorował, mimo że siedziałam obok niego na lekcji matematyki przez cały semestr! Zwykle szukam w ludziach tego, co najlepsze i miałam nadzieję, że studia go zmienią, więc jego chłodna reakcja w stosunku do mnie była całkowicie niespodziewany. Sądzę, że niektórzy ludzie nie zmieniają się tak bardzo, jak muszą, a on jest przykładem osoby, jak uznałem, która i tak nie jest warta mojego czasu.

Szczęśliwy, Włosy, Twarz, Nos, Zabawa, Oko, Grupa społeczna, Społeczności, Wyraz twarzy,
Mówiąc o wiele jaśniej, są tacy, z którymi jesteś w stanie rozpocząć rozmowę dokładnie tam, gdzie ją przerwałeś. W ciągu kilku dni od powrotu do domu spora grupa moich znajomych spotkała się na kolacji i wymianie prezentów i tak było pocieszający, pomimo moich obaw, że skończy się to tak samo źle, jak moje małe spotkanie w sklepie spożywczym. Żarty, które kiedyś opowiadaliśmy, wciąż były równie zabawne, nawet sześć miesięcy później. Uśmiechy były równie szczere i naprawdę cieszyliśmy się swoim towarzystwem. Uświadomiłem sobie, że ci ludzie, z którymi jadłem kolację, nadal będą jednymi z najlepszych przyjaciół, jakich kiedykolwiek mogłem mieć. Wszyscy przetrwaliśmy więc wiele: przerażające gazety, sporo znajomości i rozstań oraz tęsknota za domem od rozstania się z pójściem do zupełnie innych uczelni. Gdybyśmy mogli przejść przez tak wielkie zmiany, wiem, że możemy przejść przez wszystko, co życie rzuci nam w przyszłości.

„Zmiana nigdy nie nastąpi, gdy ludziom zabraknie umiejętności i odwagi, by zobaczyć siebie takimi, jakimi są”.

-Bryant H. McGill

Bez obaw z wołowiną curry, XO i całym tym innym jazzem,
Katie :)

Czy uważasz, że studia tak bardzo zmieniają ludzi? Zostaw mi komentarz poniżej!