7Sep

Weekend Otwarcia Sześciu Flag

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

„Ten rok minął tak szybko!” To wszystko, co słyszę w kampusie w dzisiejszych czasach - i zgadzam się w 100%! Mój pierwszy rok był niezłym doświadczeniem! Uwielbiałem każdą minutę tego (dobra, zła, a nawet po prostu brzydka). Chociaż było fajnie, smutno jest widzieć, jak wiele dziewczyn wyprowadza się z akademików, aby znaleźć własne mieszkanie. Niektóre dziewczęta przenoszą się nawet do szkoły o kilka godzin! Ciężko jest zobaczyć, jak niektórzy z moich nowych przyjaciół odchodzą, ale mieliśmy doskonały sposób na uczczenie końca tego wspaniałego roku!

W ostatni weekend szkoły, wraz z trójką moich najbliższych przyjaciół, wybraliśmy się na wycieczkę do Six Flags Great America, aby spędzić popołudnie jeżdżąc kolejkami górskimi, grając w gry i jedząc watę cukrową! Wszyscy wpakowaliśmy się do samochodu i wczesnym rankiem pojechaliśmy do Chicago, aby być pierwszymi w kolejce w weekend otwarcia.

Zdjęcie, Okulary przeciwsłoneczne, Młodzieży, Zabawa, Żółty, Grupa społeczna, Ssak, Gogle, Carnivore, Piwo,

Nikt się nie wahał, gdy biegliśmy, aby ustawić się w kolejce do największej kolejki górskiej w parku - The Raging Bull! To musi być najstraszniejszy rollercoaster w historii! Nie mogłam nawet krzyknąć, bo głos uwiązł mi w gardle w drodze na dół! Nie tylko jeździliśmy na przejażdżki, ale też graliśmy w gry! Mój chłopak wygrał mi pluszowego misia z gry w młotek! To było takie urocze; on jest takim dżentelmenem :)

Wychodząc z parku postanowiliśmy rozegrać ostatni mecz. Wybraliśmy rzut pierścieniem i kupiliśmy ogromne wiadro pierścieni, aby spróbować wrzucić je do butelek. Gra wydawała się taka niemożliwa, ale jakoś rzuciłem pierścieniem i wylądował prosto na butelce! Byłem w szoku! To był pierwszy raz, kiedy wygrałem cokolwiek poza złotą rybką! Moja nagroda była OGROMNY 6 stóp wysokości jamajskiego banana! Dobrze, że był z nami facet, który niósł ze sobą tę gigantyczną rzecz! Kiedy to piszę, leży pod łóżkiem w moim akademiku. Nie mam pojęcia, co z tym zrobię...

Potem wyszliśmy na kolację, a potem pojechaliśmy z powrotem do domu. Byłem tak wyczerpany i spalony słońcem, ale było warto! Spędzenie ostatniego weekendu na kampusie z niesamowitymi dziewczynami w Six Flags było NAJLEPSZYM sposobem na zakończenie roku. Jestem bardzo wdzięczna za przyjaciół, których poznałam na studiach. Bez względu na to, dokąd zaprowadzi nas życie, wiem, że zawsze będziemy pamiętać dzień kolejek górskich i gigantycznych bananów!

Jak zakończyłeś semestr w tym roku? Daj nam znać w komentarzach!