7Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Pomiędzy Snapchatem, Instagramem, Twitterem, Facebookiem, FaceTime i regularnymi SMS-ami spędzamy mnóstwo czasu na kontaktach z naszymi telefonami. To część codziennego życia, która tak naprawdę nie ma minusów – chyba że liczyć spontaniczne spalanie telefonu komórkowego lub przerażający hakerzy telefonowi. Ale okazuje się, że całe to oświetlenie z baterii może mieć negatywny wpływ na twoją skórę.
Londyński bloger i częsty selfie-twórca, Mehreen Baig, domyśliła się tego po zauważeniu ciemnych plam, większych porów i nowych piegów na jej skórze. Odwiedziła doktora Simona Zokaie, dermatologa kosmetycznego, który powiedział jej, że światło widzialne o wysokiej energii (HEV) wytwarzane przez komputery i telefony jest prawdopodobnie przyczyną problemów. Dr Zokaie powiedział jej, że promienie HEV powodują „ciepło i stan zapalny pod skórą, spowalniając zdolność skóry do gojenia się i samoobrony”.
„Dominujące uszkodzenia na mojej skórze spowodowane światłem HEV były widoczne dzięki pigmentacji i nowym piegom, a brązowe plamy na policzkach były bezpośrednim wynikiem światła z ekranu komputera i telefonów komórkowych” – powiedział Baig a post na blogu dla Codzienna poczta. „Uszkodzenia HEV były również powodem, dla którego moje wypryski trwały dłużej niż zwykle. Moja skóra powoli traciła zdolność gojenia się z powodu zapalenia powodowanego przez światło HEV”.
Na szczęście istnieje leczenie, które przeciwdziała skutkom światła HEV. Dr Zokaie powiedziała Baigowi, że filtr przeciwsłoneczny nie chroni przed promieniami, ale stosowanie serum przeciwutleniającego w ciągu dnia i kremu lub żelu przeciwutleniającego na noc spowolni i odwróci uszkodzenia skóry. Więc nie wyrzucaj jeszcze telefonu!
Podążać @Siedemnaście na Instagramie!