7Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
W weekend na Twitterze wyciekł materiał audio Jacka Gilinsky'ego, który znęcał się nad swoją byłą dziewczyną, Madison Beer.
W niepokojącym klipie audio Jack wielokrotnie nazywa Madison „małą dziwką”. Kiedy Madison prosi Jacka, aby odszedł, nadal ją dręczy i poniża.
„Rzeczy, które mówisz swojej dziewczynie, wymykają się spod kontroli” – mówi do Jacka.
– Nie jesteś moją dziewczyną, Madison, więc dlaczego tak mówisz? Jack odpowiada.
"Więc dlaczego marnujesz swój czas? Po prostu przestań!”, błaga Madison.
„Pomyśl tylko: kiedy włączyłem muzykę, co sprawiło, że powiedziałeś „hej, ten koleś ma gównianą muzykę”?” Jack kontynuuje później.
„Żartowałam” – mówi.
„OK, ale co sprawiło, że tak powiedziałeś? Wyobraź sobie, że nigdy tego nie powiedziałeś. Co by się teraz działo? – odpowiada, sugerując, co mogło wywołać wybuch.
Całą chwilę możecie posłuchać poniżej.
Odkąd klip audio wyciekł na Twitterze, użytkownicy i fani obu gwiazd zabrali się na Twittera, aby wyrazić swój szok i martwią się tym, co słyszą w klipie, a wielu fanów pyta, jak Madison mogłaby zostać z Jackiem, kiedy ją tak potraktował sposób.
Jack zabrał się na Twittera w niedzielę, aby zająć się wyciekiem dźwięku, potwierdzając, że to on i Madison kłócą się o nagranie – ale to było rok temu i od tego czasu się zmienił.
„Nie ma uzasadnienia dla słów, które wyszły z moich ust w tym pliku audio” – napisał w swoich przeprosinach. „W żaden sposób nie stoję za tym, kim byłem w tej części mojego życia. Ale ludzie się zmieniają i uczą na swoich błędach. Klip, który wszyscy słyszeliście, pochodzi z zeszłego roku. Byłem w bardzo ciemnym miejscu i najwyraźniej nie miałem kontroli nad swoimi emocjami. Jest to dla mnie bolesne, ponieważ większość ludzi uważa, że ten klip jest aktualny i dokładnie odzwierciedla to, w jakim punkcie stoimy dzisiaj z Madison, kiedy jest to dalekie od prawdy. Jak każda para, Mad i ja mieliśmy sporo wzlotów i upadków, a ten klip jest jednym z naszych najniższych punktów.
Jack dalej dzieli się tym, że Madison utknęła z nim i pomógł mu zmienić jego postępowanie, za co jest wdzięczny. „Madison wiedziała, że gdyby nie pomogła mi przezwyciężyć moich dróg i zmienić się, nikt by nie zrobił, a ja nigdy nie wyciągnę wniosków na własnych błędach” – kontynuował. „Nigdy nie będę w stanie wystarczająco jej podziękować za to, że wierzyła we mnie w taki sposób, w jaki wierzyła w tamtym czasie”.
Madison zajęła się również wyciekiem w usuniętym poście na Twitterze. „Jack i ja musieliśmy zmierzyć się z tym po raz kolejny, było bardzo ciężko” – napisała Madison w tweecie, który został zrzutem ekranu przez fanów. „Wielu z was pyta mnie: 'Dlaczego miałbyś z nim zostać, gdyby stało się to w zeszłym roku?' Moja teoria była taka, i tak okropna jak ta, że gdybym go zostawiła, zrobiłby to następnej dziewczynie. Próbowałem go naprawić."
Piosenkarka zakończyła swoją wiadomość ważną radą dotyczącą związku dla swoich fanów. „Jeśli ktoś znęca się nad tobą w jakikolwiek sposób, powiedz o tym” – napisała. „Nigdy nie jest w porządku i byłem zaślepiony miłością i zbyt bałem się wyjść i powiedzieć cokolwiek w obawie, że zostanę zerwany lub nie zostanie potraktowany poważnie przez kogoś, komu powiedziałem. MÓW GŁOŚNIEJ. Nie popełniaj tych samych błędów co ja, twoje bezpieczeństwo nigdy nie jest tego warte. Bez względu na wszystko, nikt nie zasługuje na takie traktowanie”.
Ten wyciek audio wydaje się rzucać światło na znaczenie nowego singla Madison wydany w zeszłym miesiącu pod tytułem „Dead” w którym śpiewa o byłej, która za dużo pije, ciągle miesza w głowie i robi jej krzywdę. "Kochanie, koniec z pojawianiem się kiedy nie jesteś trzeźwy próbuję pieprzyć mnie i mój umysł / To przypomnienie, że jesteś kłamcą i wiesz, że mam rację” – śpiewa w piosence.
Na szczęście Madison była w stanie wyjść z tej werbalnej sytuacji. Jeśli ty lub ktoś, kogo znasz, jest maltretowany, poproś o pomoc klikając tutaj.