7Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
W pled zapinane na guziki i dżinsy, Beatty wygłaszał serenady dla zafascynowanego tłumu optymistycznym coverem, takim jak „Keep Your Head Up” Andy’ego Grammera i „Valerie” Amy Winehouse. Kiedy Beatty zapytał, czy on… mogli trochę zwolnić, fani machali w powietrzu telefonami komórkowymi, by usłyszeć jego wersję „The A-Team” Eda Sheerana. 17-latek wykonał również dwie piosenki swojego ulubionego artysty Johna Mayera. Swoim słodkim wokalem Beatty posiadał swoją wersję „I Don't Trust Myself (With Loving You)” i jego wykonanie na bis „Waiting on the World to Change” sprawiło, że tłum oszalał.
Chociaż publiczność uwielbiała jego covery, to oryginalne piosenki Beatty'ego sprawiły, że fani śpiewali najgłośniej. Zanim wykonał swoją piosenkę „Give Myself a Try”, Beatty podzielił się, że została zainspirowana przez fanów, którzy przesłali mu wiadomość, że chce śpiewać kariera zawodowa jak jego. Powiedzieli, że boją się wyśmiewania, więc napisał piosenkę, aby zainspirować ich do podążania za swoimi marzeniami (Ałw!).
Zagrał także swój nowy singiel „Hey L.A”, zachęcając i tak już wrzeszczącą publiczność do „baw się tak dobrze, jak to możliwe”. Jednak tłum wydawał się śpiewać najgłośniej podczas wykonywania przez Beatty'ego „Every Little Thing”, jego pierwszego singla. zawsze. W nim śpiewa „Chcę być / Każda mała rzecz, której chcesz”. Nie martw się Ryan, z tym głosem i tym uroczym uśmiechem, jesteśmy prawie pewni, że już jesteś.
Kliknij tutaj czytać Siedemnaścieekskluzywny wywiad z Ryanem!
Co myślisz o Ryanie Beattym? Czy masz jego piosenki na swoim iPodzie? Daj nam znać w komentarzach poniżej.