7Sep
Kiedy po raz pierwszy spotykamy Sansę Stark, jest ubrana w błękity i futra – klasyczna dama z północy, czyli dokładnie taka, jaka była.
Kiedy nadchodzi czas, aby spędzić trochę czasu twarzą z jej (planowaną) przyszłą teściową, Cersei, Sansa idzie na całość. Nosi swoje najlepsze ubrania, falbany i tak dalej. Ten przykład nieco zbyt dużego wysiłku to klasyczna wczesna Sansa. Była dziewczęcą dziewczyną, która była gotowa zrobić wszystko, aby przenieść się na stację (i na południe w geografii).
Gdy Sansa rozpoczyna swoją podróż z dala od domu na północy, jej styl staje się bardziej południowy, ale jej paleta kolorów nie. To dziewczyna, która jest wierna swoim korzeniom, bez względu na to, jak bardzo chce iść dalej.
Wysokie dekolty i falbany Sansy wyglądają nie na miejscu na słonecznym tle. Mogła być gotowa, by iść dalej, ale nadal wyróżnia się jako osoba z zewnątrz. Będzie musiała naprawdę nauczyć się wtapiać, jeśli chce przetrwać (~zapowiedź~).
Niedługo Sansa ogarnie styl i kolorystykę King's Landing, ale nie zapominajmy o wyszytym różami dekolcie, co mogło tylko zapowiadać ochronną rolę, jaką Tyrellowie odegrali w życiu Sansy po jej ojcu (Ned, siedzący po prawej) zmarł.
Kiedy sprawy zaczynają się pogarszać dla Sansy i jej rodziny, jej moda zaczyna odzwierciedlać jej pragnienie ukrycia się. Luźne suknie i gigantyczne rękawy, które wydają się ją połykać, są zgodne z pragnieniem Sansy, by stać się niewidzialną na dworze.
Nawet w żałobie Sansa nie ubiera się na czarno. W rzeczywistości idzie zupełnie odwrotnie, ubrana w wesoły, różowy róż. To pierwszy znak, że Sansa wie, że musi ukrywać swoje prawdziwe uczucia, jeśli chce przetrwać pod rządami Joffreya.
W drugim sezonie Sansa nosiła ten sam styl, ale subtelnie cofała się w kierunku szarości i błękitu, które nosiła, gdy żyła w Winterfell – może to był jej cichy sposób na powiedzenie, że nadal jest Starkiem, bez względu na to, jak bardzo udawała, że chce być a Lannister Baratheona.
Sezon 2 to także początek fizycznego znęcania się Sansy, wraz z eskalacją jej emocjonalnego znęcania się. W jednym pamiętnym strasznym momencie zostaje pobita, a jej ubrania zdzierane z ciała w sądzie. Jeśli ubrania Sansy były jej zbroją i sposobem na ukrycie się, ten moment dowodzi, że ukrywanie się nie wystarczy. Będzie musiała nauczyć się grać w tę grę.
Kiedy Sansa po raz pierwszy dostaje okres, ma na sobie ten sam blady błękit, który preferowała w Winterfell – kolor, którego nie zobaczymy ponownie. Żegnaj dzieciństwo.
W sezonie 3 fioletowy staje się charakterystycznym kolorem Sansy. Może to jej sposób na połączenie czerwieni Lannister z błękitem Winterfell. Może to wyraz tego, jak dorasta i staje się ciemniejszą osobą. Może to symbolizuje fakt, że sama jest królewską (czy możemy dostać przyśpiewkę „Królowa Północy”, proszę?), nawet gdy jest maltretowana w innym sądzie.
W trzecim sezonie Sansa wielokrotnie nosi naszyjnik z ważką, który staje się jej znakiem rozpoznawczym. Podobnie jak motyle, ważki przechodzą metamorfozę, zanim wyłonią się jako piękne, uskrzydlone stworzenia. Brzmi jak ktoś inny, kogo znamy?
Na ślubie Sansy z Tyrionem nosi jedną ze swoich najpiękniejszych i najbardziej symbolicznych sukienek z serii. To złoto (co uniemożliwia) nie pomyśleć o zawsze spłacających dług Lannisterach) i ozdobiony lwami, pieczęć Lannisterów. Rodzina wyraźnie wysyła Sansie wiadomość: Teraz należysz do nas.
Na nieszczęsnym ślubie Joffreya Sansa wciąż ma na sobie swój charakterystyczny ciemny fiolet – znak, że tego dnia nie spodziewała się, że jej życie się zmieni.
Przez większość swojego pobytu w Orle Sansa nosi płaszcz na sukience. Jest to znaczące, ponieważ Orle Gniazda jest miejscem, w którym Sansa uczy się wykorzystywać wszystkie moce oszustwa i manipulacji, których nauczyła się w Królewskiej Przystani.
Pod koniec sezonu 4, po tym, jak pomogła Littlefingerowi zatuszować morderstwo ciotki Lysy, Sansa powraca z nowy, odważny styl: oszałamiająca czarna sukienka z pierzastymi rękawami, domowy naszyjnik i ciemniejszy włosy. W tym momencie jest gotowa do przejścia na ciemną stronę – pracę z Littlefingerem.
Kiedy wraca do Winterfell w sezonie 5, Sansa zachowuje swój ciemny wygląd, ale tonuje jej pierzaste ramiona, zakrywając sukienkę płaszczem, jakby symbolizując utratę władzy, którą czuje wokół Boltony.
W noc swojego ślubu z Ramsayem Boltonem Sansa miała na sobie cudowną białą suknię z futrzanym szalem – bardzo zgodnym z jej północnymi korzeniami. Prawie każdy cal skóry jest jednak pokryty warstwami i warstwami tkaniny, jak zbroja przeciwko związkowi.
Kiedy ucieka z Winterfell, Sansa nosi strój, który wygląda jak coś zabranego z szafy jej matki, Catelyn. To pasuje, ponieważ siła potrzebna do zrobienia sobie przerwy bardzo przypomina matronę Starka.
W sezonie 5, kiedy Sansa spotyka się z Littlefingerem, aby usłyszeć jego przeprosiny za pozostawienie jej w psychotycznych rękach Ramsaya, ubiera się w eleganckie, ciemne ubrania, które pasują do jego. Są równi, jeśli chodzi o grę.
Kiedy nadchodzi czas Bitwy Bękartów, Sansa jedzie oglądać wojnę w roli generała z północy. Po raz pierwszy widzimy Sansę w grubych futrach, które kojarzymy z potężnymi graczami z Północy, ponieważ w końcu jest gotowa, by nią być.
W siódmym sezonie Sansa ubiera się podobnie jak inne złe kobiety z serialu – Daenerys i Cersei. Ma na sobie czarne, gotowe do walki ubrania, ale z futrem, ponieważ, oczywiście, Północ pamięta.