7Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Więc oficjalnie mam obsesję na punkcie Justin Bieber!
Selenaco, 18 i pół, a obecnie mieszka na drugim końcu świata jako Justin? Psz, brzmi dla mnie podobnie.
W każdym razie zawsze byłam dość neutralna, jeśli chodzi o dzieciaka. Niekoniecznie fanem, ale nie nie wentylator. Ale umm, to jest Zdecydowanie zmieniony. Poszedłem obejrzeć jego film, Justin Bieber: Nigdy nie mów nigdy, w zeszłym tygodniu z grupą przyjaciół (która, nawiasem mówiąc, obejmowała DWÓCH facetów, którzy odeszli, przyznając, że „mają nowy szacunek dla dzieciaka”) i od tego czasu mam zły przypadek
„Gorączka Biebera” stać się prawdziwym „Belieber” i ostatecznie zdałem sobie sprawę, że w rzeczywistości jestem jak każda inna 13-letnia dziewczyna na świecie (jedyna różnica polega na tym, że jestem sześć lat starsza). Ale wiesz co? Nie przeszkadza mi to... Po prostu nie widzę powodu, dla którego nie mogę być wszystkimi tymi rzeczami związanymi z obsesją Biebera. Dzieciak ma cholerne zaklęcie magiczne. I niewielu jest na to odpornych... w rzeczywistości jest ktokolwiek odporny na to?mam dostał by go kiedyś spotkać. A kiedy to zrobię, do zobaczenia, Selena. (Żartuję. Raczej... ale czy mogę przynajmniej mieć autograf? Albo, hmm, przytulenie?)
Ok, więc planowałem iść tutaj na zupełnie inną styczną, ale naturalnie nie mogę przestać, gdy już coś wpadnę...
Mógłbym dalej omówić każdą piękną rzecz w tym facecie, ale powiedziano mi, żeby moje blogi były krótkie i słodkie, i mogę cię zapewnić, że to z całą pewnością nie byłoby krótkie... może słodki, ale nie, nie krótki. Więc powiem tylko to, jeśli wiesz kim jest Justin Bieber, wiesz dlaczego mam obsesję. A jeśli nie wiesz, kim on jest, obejrzyj jego film i następnie będziesz wiedział dlaczego. To po prostu takie prawdziwe. Wyjdziesz, czując się jak Ty osobiście wiedzieć jego... to ten cholerny zaklęcie, o którym ci mówiłem. Poważnie, muszę cię ostrzec, jeśli pójdziesz to zobaczyć, przygotuj się na wykradanie serca prosto z twojej klatki piersiowej. Haha, więc jestem trochę dramatyczny, ale wciąż tak żenująco poważny.
Anyhosie, czas na łóżko dla kochanych.
Do następnego razu,
Carly
Czy jesteś Belieberem jak Carly? Podziel się swoimi odczuciami w sekcji komentarzy poniżej!