2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Dzięki uprzejmości Kimberly Gomez
Zeszłego lata z podziwem patrzyłem na pływaków Missy Franklin i Natalie Coughlin w Letnie Igrzyska Olimpijskie 2012. Mimo że miałem rozpocząć studia i miałem wiele zmartwień, zainspirowali mnie do dołączenia do drużyny pływackiej na moim uniwersytecie! Skontaktowałem się z trenerem pływania i zapytałem, jak by to było być w zespole. Najważniejszą rzeczą, jaką mi powiedział, było zaangażowanie. Postanowiłem spróbować i dołączyłem do zespołu, mimo że moim jedynym doświadczeniem pływackim było granie w Marco Polo z przyjaciółmi! Nie miałem pojęcia, z jakimi wyzwaniami się zmierzę. Wiedziałem tylko, że chcę nauczyć się pływać.
Po rozpoczęciu sezonu musiałem wstawać o 5:30 każdego dnia tygodnia na trening – i to był dodatek do wieczornych spotkań pływackich! Po trzygodzinnej praktyce poszedłem do klasa, odrobiłem pracę domową i spędzałem czas z moimi nowymi przyjaciółmi ze studiów. Były chwile, kiedy bardzo zazdrościłam moim przyjaciołom, którzy zasnęli i mogli pozostać na imprezie do późna kiedy musiałem wcześnie wrócić do akademika, żeby się trochę przespać, ale ogólnie nagrody znacznie przewyższały ofiary.
Pływanie zmieniło moje ciało i odkryłem mięśnie, o których istnieniu nawet nie wiedziałem! Na początku ja naprawdę walczyli. Ale teraz mogę zrobić przekaźnik 50M w mniej niż minutę! Pływanie rzuciło mi wyzwanie fizyczne i psychiczne, a jednocześnie pomogło mi zdobyć mnóstwo nowych przyjaciół. Jeśli myślisz o dołączeniu do drużyny z college'u, myślę, że powinieneś to zrobić. Nigdy nie wiesz, co możesz osiągnąć, dopóki nie spróbujesz. Gotowi do startu start!
Kim