2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Kenzie Brenna, vlogerka z Toronto z pozytywnym wpływem na ciało, ma już dość obsesji internetu na punkcie szpary udowej. W potężnym poście na Instagramie w zeszłym tygodniu przypomniała swoim 178 000 obserwujących, że zajmowanie miejsca na świecie nie jest złą rzeczą, a duże uda są w rzeczywistości „fly jak f***”.
Zamieściła dwa zdjęcia siebie w bieliźnie i wyjaśniła w podpisie, że nigdy nie widziała, aby ktoś obejmował ich #mermaidthighs (uda, które dotykają, tak jak syrena), dopóki nie zaczęła podążać za wpływowymi osobami w pozytywnym społeczność, jak @nourishandeat oraz @bodyposipanda.
„Możesz zająć miejsce na świecie, możesz mieć podbite kolana i duże uda” – napisała. „Możesz przybrać na wadze. Możesz nie tylko przybierać na wadze w „dopuszczalnych” miejscach. Możesz nie dopasowywać się do status quo i nadal czuć się jak kurewsko latać”. Ustalasz zasady: „Szczęśliwego poniedziałku, moje koleżanki”.
Mądrość Kenzie jest słuszna. Nie warto poświęcać czasu na martwienie się o to, czy masz szczelinę udową, zwłaszcza że ta cecha zależy od struktury kości, której nie można zmienić. Wszystkie ciała są piękne i wszystkie ciała zasługują na to, by je celebrować dokładnie takimi, jakimi są. Sądząc po 10 000 polubień (i liczenia) na poście Kenzie, wygląda na to, że wiele osób jest na pokładzie z tą piękną wiadomością.
Hannah Orenstein jest asystentką edytora funkcji w Seventeen.com. Śledź ją dalej Świergot oraz Instagram!