2Sep

Nienawidzę koszulek promujących się!

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Nazwij mnie zepsutą kupą, ale muszę coś z siebie wyrzucić. Ludzie, którzy noszą promujące się T-shirty, denerwują mnie do diabła! Zależy mi na szerzeniu miłości do siebie i pewności siebie, ale nie za pomocą seksownych napisanych słów nabazgranych na twojej klatce piersiowej. Znasz ten rodzaj... prawda? Tutaj podam kilka przykładów: Twój chłopak zna mój numer; i Jestem After Party; Nie możesz mnie mieć; Bogini; Córeczka tatusia.

Widziałem tego gościa pewnego dnia na meczu Yankees, noszącego „I Jestem The After Party”, a on NIE był after party. Był zarozumiałym facetem, który nie miał fajnej osobowości. I właśnie wtedy zrozumiałem, dlaczego myślę, że ludzie je noszą: są po prostu niepewnie. To znaczy, gdyby „twój chłopak” miał mój numer, nie jestem pewien, czy rozgłaszałbym go wszędzie (kto chce zostać pobity?). „Nie możesz mnie mieć” – kto powiedział, że ktoś chciał, żebym zaczął? To po prostu denerwujące. Czy możecie pomyśleć o ludziach noszących tego typu koszule, które po prostu sprawiają, że mówicie: „Tak… prawda.”? Rozlej fasolę o sloganach na T-shirtach, które cię denerwują. Albo powiedz mi, że uważasz, że na starość staję się cyniczny. OK?

Pokój

Emily, Associate Editor Beauty and Fitness