2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Eric Ray Davidson/siedemnaście
Do widzenia TaniecMamy, witaj nową Maddie!
W naszym sierpniowym numerze królowa tańca nabiera realizmu w kwestii swojego wyboru opuszczenia hitu. "Odjazd Taniec Mamy była trudna do podjęcia, ale stawała się zbyt stresująca” – mówi. „Teraz czuję się tak wolny”.
Oczywiście duża część nowo odkrytej wolności Maddie oznacza koniec z Abby Miller. Musieliśmy więc zapytać: czy instruktorka tańca jest tak zła IRL, jak wydaje się w telewizji? „Jest dokładnie taka, jaka jest w serialu” – mówi Maddie. „Ale najbardziej lubię w niej to, że czasami potrafi być zabawna. Chciała też, żebym była dobra”. Mimo to Maddie nie zawsze było z tym łatwo. „Czuję, że wywieram na mnie o wiele większą presję, aby być najlepszym w pokoju”.
Kolejne główne źródło dramatu? Niegrzeczne komentarze na Twitterze i Instagramie. „Powiedziałabym:„ Dlaczego są na mnie wściekli? ”- mówi. „Zdałem sobie sprawę, że ludzie robią to tylko dlatego, że chcą uwagi. Jedna osoba by mnie nienawidziła, a potem inna dziewczyna wdałaby się z nią w bójkę na mojej stronie! Jestem jak, co do cholery? Dlaczego ludzie to robią?"
Eric Ray Davidson/siedemnaście
Na szczęście Maddie nie pozwala hejterom przeszkadzać w pogoni za jej marzeniami. Teraz, gdy podbiła świat tańca, jest gotowa spróbować aktorstwa. I jest jedna gwiazda, która daje jej główne #gole: Jennifer Lawrence. „Jest niesamowitą aktorką i może zrobić wszystko” – mówi. „Potrafi być naprawdę dziwaczna i jest taka zabawna w wywiadach, które widziałem. Chciałbym zobaczyć, jak robi parodię wideo Sia – byłaby niesamowita w „Tanich dreszczach”!”
Zróbmy to, J. Prawo!
Raport Heather Viggiani.
Więcej informacji od Maddie znajdziesz w sierpniowym numerze Seventeen w kioskach z 5 lipca. Możesz także zasubskrybować numer cyfrowy tutaj.