2Sep
.
Na pewno słyszałeś już o fake newsach. Istnieje szansa, że pojawi się w klasie, przy stole z rodziną lub na Twitterze.
Ale termin ten mógł cię zastanowić: WTF to i tak fałszywe wiadomości? Czy jest to coś, co krzyczysz, gdy chcesz odrzucić źródło, z którym się nie zgadzasz? Kiedy ludzie mówią „fałszywe wiadomości”, czy mówią tylko o witrynach satyrycznych, takich jak Cebula? A może oznacza to, że niektóre strony internetowe i serwisy informacyjne faktycznie wymyślają fakty, które poważnie wpływają na poglądy ludzi, a tymczasem kształtują naszą kulturę, a nawet wpływają na nasze wybory?
Aby dotrzeć do sedna zjawiska „fałszywych wiadomości”, rozmawialiśmy z Katy Byron, kierownik PoynteraMediaWise, projekt non-profit finansowany przez Google.org i będący częścią inicjatywy Google News, który uczy nastolatki, jak oddzielić fakty od fikcji w internecie. Celem MediaWise jest szkolenie nowej generacji osób sprawdzających fakty, tak abyśmy wszyscy mogli odróżnić dobre dziennikarstwo od śmieciowych kłamstw. I jest to bardzo ważne, ponieważ nie wszystkie wiadomości są sobie równe.
Więc jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o faktach fałszywych wiadomości, jak odróżnić prawdziwe wiadomości od sfabrykowanych rzeczy i jak sprawić, by internet stał się bardziej wierny, koniecznie przeczytaj dalej.
Oto wszystko, co musisz wiedzieć o fałszywych wiadomościach...
Czym są fałszywe wiadomości?
Możesz być trochę zdezorientowany co do prawdziwej definicji fałszywych wiadomości i jest to całkowicie zrozumiałe. „Z biegiem czasu ten termin stał się bardzo mętny i niejasny” – mówi Byron, który definiuje fałszywe wiadomości jako połączenie dezinformacji i dezinformacji, które pojawiają się w Internecie i w kanałach mediów społecznościowych. „Dezinformacja jest bardziej powszechna i zasadniczo oznacza wszystko, co widzisz w Internecie, co jest mylące, niedokładne lub całkowicie fałszywe. Dezinformacja jest bardziej złowieszcza. Jest celowo myląca i pełna prostych kłamstw – pomyśl o propagandzie, naprawdę brzydkiej stronie złych informacji w Internecie”.
Dlaczego istnieją fałszywe wiadomości?
.
Jak wszystko, jeśli chodzi o powagę fake newsów, są odcienie szarości. „Czasami możesz udostępnić w Internecie coś, co uważałeś za prawdziwe, ale w rzeczywistości było to niewłaściwe lub niedokładne, i to liczy się [jako fałszywe wiadomości]” – mówi Byron. Ale istnieje bardziej niebezpieczny aspekt fałszywych wiadomości: „To strategia, którą źli aktorzy wokół świat używa do wywierania wpływu na dużą liczbę ludzi, aby robić złe rzeczy – na przykład wpłynąć na wybory polityczne”.
Dlaczego tak się dzieje teraz? Czy fałszywe wiadomości są zupełnie nowe? Jeśli słyszałeś, że propaganda to lekcja historii, to wiesz, że zawsze były problemy z rozpowszechnianiem dezinformacji przez ludzi. Ale powodem, dla którego ten rodzaj fałszywych wiadomości jest tak powszechny, jest internet. „Jednym z powodów istnienia fałszywych wiadomości jest to, że wiele osób otrzymuje wiadomości i informacje na temat media społecznościowe i na tych platformach nie ma redaktorów ani strażników (w sensie ogólnym)” mówi Byrona. „Kiedyś ludzie otrzymywali wiadomości z gazety, która była redagowana przez profesjonalnych redaktorów i raportowana i pisana przez profesjonalnych reporterów. Istnieją zasady regulujące te społecznościowe, internetowe społeczności i platformy, ale są one znacznie bardziej luźne niż standardy określone na przykład na pierwszej stronie gazety”.
Zasadniczo, kiedyś czyjaś praca polegała na sprawdzaniu wszystkich informacji, które dostały się w twoje ręce (a wciąż ciężko pracują dziennikarze — jak my tutaj na Siedemnaście — aby podać fakty i tylko fakty), ale to nie znaczy, że nie ma zbyt wielu stronniczych, niewiarygodnych treści, które trafiają do Twojego kanału. W dzisiejszych czasach jest tak wiele serwisów informacyjnych do wyboru, że trudno jest odróżnić, które z nich są legalne, a które nie.
Jest też fakt, że media społecznościowe (jako źródło dostarczania wiadomości) mogą być tak intymne. Cały czas patrzysz na swój telefon, mieszka on w Twojej tylnej kieszeni, gdzie nadążasz za znajomymi i dzielisz się rzeczami z drużyną. Możesz być naprawdę wrażliwy, gdy jesteś online, dlatego możesz być bardzo podatny na internalizację rzeczy, które tam widzisz, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
Ponieważ media społecznościowe są tak intymne, Byron zachęca młodych ludzi, aby nauczyli się przejąć kontrolę nad swoimi kanałami. „Teraz każdy musi nauczyć się, jak edytować własne zużycie wiadomości online, jak samodzielnie przeszukiwać i edytować swoje kanały w mediach społecznościowych. O to właśnie chodzi w MediaWise — uczymy nastolatki umiejętności samodzielnego robienia tego – mówi.
Czy fałszywe wiadomości są niebezpieczne?
To na pewno! Najważniejsze jest to, że jest to powszechny problem i szybko się rozwija, mówi Byron. „Jeśli przeczytasz coś niedokładnego lub wprowadzającego w błąd w Internecie, może to wpłynąć na decyzje, które podejmujesz IRL. Może to być coś codziennego, jak czytanie recenzji Yelp, aby pomóc Ci zdecydować, do której kawiarni trafić. Ale może to być również coś bardzo ważnego, na przykład, gdzie iść na studia, zdobyć pierwszą pracę lub jak oddać swój pierwszy głos” – mówi.
To naturalne, że patrzysz na wiadomości, aby podejmować świadome decyzje przez cały dzień i życie. A co, jeśli wiadomość, na której opierasz swoje decyzje, jest niczym innym jak wymyślonymi śmieciami? To nie wróżyłoby dobrze twojej przyszłości.
Jak odróżnić prawdziwe i fałszywe wiadomości?
.
OK, jeśli fałszywe wiadomości są tak cholernie niebezpieczne, to skąd wiesz, czy czytasz coś fałszywego, czy nie? „Istnieje wiele umiejętności, których uczymy za pośrednictwem MediaWise, które są pomocne, ale wymagają one praktyki” – mówi Byron. Zaleca zacząć od fałszywych wiadomości Johna Greena z serii CrashCourse o nazwie Poruszanie się po informacjach cyfrowych. „Jeden z partnerów MediaWise jest Grupa Edukacji Historycznej Stanforda, który opracowuje program nauczania o nazwie Obywatelskie rozumowanie online które od jesieni będą nauczane w gimnazjach i liceach. Seria CrashCourse daje przedsmak tego” – mówi Byron.
Ale co, jeśli nie masz czasu na szybkie kursy i zajęcia? Są też pewne rzeczy, o których zawsze powinieneś pamiętać, czytając coś w Internecie. Według Byrona chcesz zadać sobie te trzy kluczowe pytania zaprojektowane przez Grupa Edukacji Historycznej w Stanford kiedy próbujesz dowiedzieć się, czy coś jest prawdziwe, czy nie:
Kto stoi za informacją?
Jakie są dowody?
Co mówią inne źródła?
Te pytania brzmią dość prosto, ale naprawdę mogą pomóc Ci łatwo wyeliminować pretendentów do fałszywych wiadomości. Jeśli zobaczysz artykuł z organizacji prasowej, o której niewiele wiesz, mówiąc coś, co nie ma żadnych dowodów na poparcie tego, a potem okaże się, że to ujęcie bardzo różni się od innych rzeczy wysyłanych w Internecie, wtedy powinien działać alarm z fałszywymi wiadomościami wyłączony.
Jakieś inne pomocne wskazówki dotyczące wykrywania fałszywych wiadomości na wolności?
TAK. Według Byrona, oto jej 3 ulubione szybkie wskazówki dotyczące fałszywych wiadomości:
Wskazówka 1: Odwróć wyszukiwanie grafiki Google
Jeśli zobaczysz post społecznościowy ze zdjęciem, które wygląda trochę niewłaściwie, możesz użyć odwrotnego wyszukiwania grafiki Google, aby dowiedzieć się, gdzie jeszcze został opublikowany w Internecie. Na urządzeniu mobilnym musisz użyć aplikacji Google Chrome, dotknij i przytrzymaj obraz, który chcesz przeszukać, a następnie wybierz "Otwórz w Chrome". Kiedy to się otworzy, dotknij i przytrzymaj obraz ponownie i wybierz „wyszukaj w google ten obraz”. Często spowoduje to wyświetlenie artykułów lub weryfikacji faktów związanych z obrazem.
Wskazówka 2: czytanie boczne
Kiedy przeglądasz treści online, powinieneś zadać sobie pytanie „kto stoi za tymi informacjami?”, aby pomóc Ci dowiedzieć się, czy są one zgodne z prawem. Możesz to rozgryźć, otwierając karty i czytając inne powiązane historie ze źródeł, o których słyszałeś i którym ufasz. Ważne jest, aby opuścić stronę, na której się znajdujesz, i zobaczyć, jakie inne informacje są tam dostępne. Może to być tak proste, jak wyszukanie w Google nazwy źródła lub słów kluczowych z samego posta.
Wskazówka 3: reklamy natywne
Według badania ze Stanford History Education Group, 80% nastolatków nie zna różnicy między reklamą natywną a wiadomością online. Szukaj słów kluczowych, takich jak „sponsorowane”, „treści płatne” i „promowane”… wskazują one, że treści zostały opłacone przez reklamodawcę. Reklamy natywne nie są złe, ale zwykle próbują Ci coś sprzedać lub w jakiś sposób wpłynąć na Ciebie, podczas gdy zwykłe treści informacyjne tylko próbują Cię poinformować.
Jakie strony są znane z fałszywych wiadomości?
Według Byrona wiele osób myli witryny satyryczne z prawdziwymi witrynami informacyjnymi. "Codzienny raport wiadomości ze świata oraz 8Satyra to strony satyryczne, które bardzo dezorientują ludzi” – mówi.
Niestety, nie ma tam konkretnej listy stron z fałszywymi wiadomościami. Czemu? Ponieważ cały czas pojawiają się nowe. „Na przykład podczas wyborów śródokresowych kampanie i komitety działań politycznych (PAC) dla kandydatów tworzyły »wiadomości« strony internetowe o swoich przeciwnikach, które były pełne mylących nagłówków i informacji i miały wyglądać jak prawdziwe strony informacyjne” mówi.
Jak możesz zmienić sytuację, jeśli chodzi o powstrzymanie fałszywych wiadomości?
Według Byrona, jeśli chcesz pomóc uczynić internet lepszym miejscem — wypróbuj to: pomyśl, zanim udostępnisz. Zadaj sobie pytanie: czy to prawda? Czy coś nie pasuje do tego posta? Czy mogę odpowiedzieć na 3 kluczowe pytania: Kto stoi za informacją? Jakie są dowody? Co mówią inne źródła? Jeśli poświęcisz chwilę na kopanie, zanim podzielisz się czymś, co wygląda trochę sus, może to przejść długą drogę.
Ponadto, jeśli zobaczysz coś, czego po prostu nie jesteś pewien, możesz udostępnić link i oznaczyć go #IsThisLegit i @MediaWise, a zespół Byrona pomoże Ci to rozgryźć! „Zdecydowanie sprawdź nasze konta w mediach społecznościowych @MediaWise filmy z naszymi wskazówkami, w tym kilka niesamowitych filmy weryfikujące fakty na IG z sieci MediaWise Teen Fact-Checking Network," ona mówi. „W ciągu najbliższych kilku miesięcy będziemy przyjmować zgłoszenia do naszej kolejnej partii sprawdzających fakty dla nastolatków, więc śledź nas na IG, a opublikujemy formularz zgłoszeniowy, gdy będzie gotowy!”