2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Podczas gdy Justin Bieber's parny nowy film może wszyscy mówią, że gwiazda popu wróciła w wielkim stylu, odbywa się kolejna ważna rozmowa na temat jego nowej piosenki „What Do You Mean”, a to dotyczy zgody.
Kiedy po raz pierwszy ujawnił nowy singiel, Justin powiedział Ryanowi Seacrestowi: „Dziewczyny często są klapkami. Mówią coś, a potem mają na myśli coś innego, wiesz. Więc co masz na myśli? „Podczas gdy Justin prawdopodobnie pisze o próbie ustalenia, czy dziewczyna nadal lubi go (Seleno, czy to ty?), niektórzy ludzie czują, że teksty Justina są częścią kultury gwałtu problem.
To delikatny temat. Wyraźna zgoda jest niezwykle ważna. Jeśli dziewczyna mówi nie, ona znaczy nie. Nie ma znaczenia, jakie ubrania ma na sobie, czy nie, ani jaki klimat facet myśli, że wydziela. Nie znaczy nie, nie ma co do tego wątpliwości. Ale jeśli słuchasz piosenki Justina, śpiewa: „Kiedy kiwasz głową tak/Ale chcesz powiedzieć nie/Co masz na myśli?/Kiedy nie chcesz, żebym się ruszał/Ale każesz mi iść/Co zrobić masz na myśli... Lepiej zdecyduj/Co masz na myśli?” Twitter szybko wybuchł, a ludzie zaczęli się zastanawiać, co Justin
naprawdę oznacza to, że niepewna zgoda jest w jakiś sposób w porządku.Czy to tylko ja, czy nowa piosenka Justina Biebera brzmi trochę jak gwałt na randce? „Naprawdę chciałeś powiedzieć nie? A może miałeś na myśli tak? #dziwny
— Nie Syrenka (@mpbeauch) 28 sierpnia 2015
„Co masz na myśli, kiedy kiwasz głową tak, ale chcesz powiedzieć nie”…ktoś powinien powiedzieć @Justin Bieber że to jest gwałt. #niezręczny
— Emren Potinci (@emiester001) 31 sierpnia 2015
Pozbądźmy się popowych piosenek, w których dziewczyna kiwa głową „tak”, kiedy ma na myśli „nie” i na odwrót, k?
— Lena Dunham (@lenadunham) 31 sierpnia 2015
Ale inni się nie zgadzają. Francchesca Ramsey, gospodarz serii internetowej MTV News' Decoded, mówi w rzeczywistości jest wręcz przeciwnie, że „What Do You Mean” jest tak naprawdę hymnem zgody, czyli zachęcającą zgodą. Mówi: „Bieber faktycznie sprawdza ze swoim partnerem, upewniając się, że wszyscy są na tej samej stronie i są fajni we wszystkim, co się dzieje”. Dodaje: „Relacje są skomplikowane. Dobrze jest zapytać, czy możesz iść naprzód, dobrze jest powiedzieć nie, dobrze jest mieć obawy!"
Tak czy inaczej, jest to ważna rozmowa i taka, o której naprawdę nie można mówić wystarczająco dużo. Mamy nadzieję, że Justin skomentuje kontrowersje i usłyszymy, co myślał podczas pisania piosenki i co sądzi o przesłaniu. Zadzwoń do nas, Justin?