2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Zastanawiasz się, co robić w następnym? Wakacje letnie? STA Travel oferuje niesamowite wyjazdy wolontariuszy, podczas których możesz zobaczyć świat i jednocześnie pomóc innym! Wycieczki są całkowicie konfigurowalne, z witrynami na całym świecie, w których możesz pracować jako wolontariat, który Cię pasjonuje. Możesz być tak żądny przygód podczas tych podróży, jak chcesz, od pobytu w hotel do rodziny goszczącej, aby kemping!
Krysta Hample, współprzewodnicząca zespołu ds. społecznej odpowiedzialności biznesu STA Travel, odbyła w zeszłym roku dwa wyjazdy wolontariuszy do Tajlandii i Nikaragui. Siedemnaście rozmawiała z Krystą o swoich doświadczeniach z wyjazdów, miejscach, które odwiedziła i ile się bawiła!
Siedemnaście: Co robiłeś podczas swoich podróży?
Krysta Hrabstwo: Pierwszym, na który poszedłem, była wizyta w naszym głównym projekcie w Tajlandii. Poszliśmy i zwiedziliśmy wioski, przez które przeszło tsunami, w zasadzie wszystko zniszczyliśmy. Pojechaliśmy tam, aby zobaczyć, jak nasze projekty wpływają na wszystko, jak pomagają w tworzeniu bardziej zrównoważonych sposoby życia dla ludzi, którzy tam mieszkają, aby mogli stanąć na nogi i pomóc sobie w dół droga. Drugi, na który poszedłem, był w Nikaragui. To było dla mnie naprawdę wyjątkowe, ponieważ było to naprawdę dobre doświadczenie edukacyjne. Uczyłem się hiszpańskiego w liceum i na studiach, a projekt, który podjąłem, był swego rodzaju hybrydą projekt, w którym rano nauczysz się hiszpańskiego, a następnie pójdziesz na wolontariat z przedszkolem w wieczór.
17: Jaka była atmosfera towarzyska na wyjazdach?
KH: Była to na pewno atmosfera towarzyska dużej społeczności. Podczas mojej podróży do Nikaragui codziennie rano jedliśmy rodzinne śniadania. I tak mogliśmy siedzieć i rozmawiać z rodziną przez godzinę lub dwie przy obiedzie. A moja goszcząca mama pomagała nam z naszym hiszpańskim i rozmawialiśmy o Nikaragui, o naszych doświadczeniach i miejscach, w których byliśmy. Moja rodzina goszcząca z powrotem w Nikaragui, nadal utrzymuję z nimi kontakt, wysyłam im zdjęcia. Staram się skoordynować, jak tam wrócić i zobaczyć ich ponownie.
17: Jakie rzeczy robiłeś w wolnym czasie?
KH: Wiele wycieczek, takich jak ta, którą odbyłem w Nikaragui, jest zajęty codziennie od 9 do 17. Potem wracasz do domu na codzienne posiłki, a twoje noce są wolne, możesz robić, co chcesz. Weekendy są wolne, możesz robić, co chcesz. Wokół wszystkich projektów, w które możesz się zaangażować, jest mnóstwo rzeczy. Podobnie jak w Nikaragui, możesz wędrować po wulkanach, zwiedzać miasto lub zejść na plażę lub po prostu robić, co chcesz w wolnym czasie. Zdecydowanie dobra równowaga. To nie tylko działa i działa cały czas bez przerwy. To także świetna zabawa na boku!
17: Jakie było twoje najbardziej pamiętne doświadczenie z podróży?
KH: Najbardziej pamiętna z Tajlandii była prawdopodobnie nasza przejażdżka łodzią z długim ogonem na wyspę. Mieliśmy trochę trudności z jedną z łodzi, a silnik nie działał, więc pierwsza łódź musiała holować drugą. Więc szliśmy dość wolno, a potem wpadliśmy na szkwał i deszcz zaczął padać jak szalony! Nikt nie miał poncza, łodzie nie były przykryte, więc wszyscy byli przemoczeni do szpiku kości. A potem docieramy na wyspę i wszyscy są trochę w złym humorze, ponieważ nie wyszło, ale cała społeczność zeszła do doku, a matki gospodarzy tam były, a ojcowie gospodarzy… tam. Mieli tylko ogromne uśmiechy na twarzach. Byli tak podekscytowani naszą obecnością, że po prostu powitali nas w tej społeczności, więc wszystko, co wydarzyło się wcześniej, wyszło przez okno.
Gdzie chciałbyś pojechać na wyjazd wolontariusza? Co chciałbyś tam robić? Powiedz nam o tym w komentarzach poniżej!