2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Po spotkaniu z Bellą Thorne po raz drugi na imprezie, książę Fox (prawdziwe nazwisko: Sam Lassner) wymienił się numerami z Słynny w miłości aktorka w nadziei, że mogą współpracować w przyszłości. (Wcześniej wydał piosenkę „Fragile” z udziałem aktorki i piosenkarki Hailee Steinfeld). „Po prostu zadzwoń”, uzależniający hymn dla każdego, kto desperacko pragnął, aby ex pojawił się na ich iPhone'a. Wcześniej dzisiaj Bella i Sam wpadli do siedziby Cosmopolitan.com, aby porozmawiać o piosence, miłości i sławie. I tak, pojawił się temat Scotta Disicka.
Kto lub co było liryczną inspiracją dla utworu?
Sam: Napisałem to z moim przyjacielem Tonym Ferrari. Po prostu wspominaliśmy naszych byłych — kogo lubiliśmy, kogo lubili nasi znajomi i do kogo chcielibyśmy, żeby po prostu do nas dzwonił. Wybieraliśmy linijki z naszej rozmowy i przekształcaliśmy je w teksty, i tworzyliśmy wokół tego piosenkę.
Nie lubię przyjaciół, którzy biorą telefon w piosence. [Jeden z tekstów brzmi: „Powiedz wszystkim moim przyjaciołom, jak bardzo jesteś do bani / I ukrywają mój telefon, bo wiedzą, że odbiorę.”] Ludzie muszą popełniać własne błędy.
Bella: O nie. Ci przyjaciele są dziwni. Nie waż się wyjmować mojego telefonu z ręki, numer jeden, to taki brak szacunku. Po drugie, dlaczego próbujesz tak zajmować się moim biznesem? Nie dałem ci hasła. Po trzecie, to tak, jakbyś teraz był taki ekstra. Zabierasz mój telefon? Rozumiem, jeśli kogoś nie lubisz, ale dosłownie widziałem, jak ludzie robią to innym znajomym – weź telefon, zablokuj numer faceta, nawet nie mów dziewczynie. A ja myślę, że to nie jest ziomek z was.
Jaka byłaby twoja rada dla osoby, która czuje te teksty?
Bella: Po prostu wypłakuj to. Wyśpiewać to. Kiedy nagraliśmy tę piosenkę, byłem w trakcie rozpadu [z Tylerem Poseyem], więc czułem potrzebę, aby ta piosenka wyszła, ponieważ boli mnie konieczność jej śpiewania. Przez długi czas byłam naprawdę smutna, ale teraz mi się udało. Czasami wciąż czuję, że jestem smutny tu i tam. Jestem dziewczyną w związkach, lubię związki, więc po prostu brakuje mi bycia w jednym i relaksu. I nie umawiać się na randki.
Co sprawia, że jesteś osobą w związku? Ja też jestem osobą w związkach — po prostu lubię oglądać telewizję.
Bella: To jest takie prawdziwe. Nie chcę żadnych komplikacji, nie chcę was zabawiać za dużo – robimy to na życie. Jeśli wpadniesz, to tak, po prostu pooglądajmy coś, zamówmy coś do jedzenia. Czy możemy po prostu odpocząć i nie zrobić sobie zdjęcia? I czy wszyscy nie rozmawiają o tym, o czym mówimy? I chcę iść spać w nocy i spojrzeć na mój telefon i zobaczyć, że powiedziałeś dobranoc. Albo dzień dobry.
Sam: Oczywiście miałem dziewczyny i byłem w związkach i poza nimi, ale nauczyłem się, że kiedy zmuszałem do tego, ponieważ lubiłem pewien styl życia, skończyło się to dla mnie gorzej. Więc po prostu próbuję płynąć z prądem.
Czy nie jesteście oboje imprezowiczami? Czy to kłóci się z byciem domownikiem/osobą w związku?
Bella: i rzucić dużo imprez.
Sam: Chyba inaczej postrzegam imprezy domowe. Ponieważ masz możliwość relaksu. Możesz usiąść na kanapie i nadal być towarzyski.
Bella: Tak, imprezowanie w klubie jest zupełnie inne niż impreza w moim domu. Moja impreza to wściekłość. Ludzie wściekają się, kiedy przychodzą do mojego domu.
Jaką piosenkę Twoim zdaniem wszyscy powinni teraz wiedzieć?
Bella: “Leki”, autorstwa Adama Jensena. To świetna piosenka.
Sam: Powiedziałbym albo „Najlepsi przyjaciele”, przez wnuka lub „Brzoskwinia” przez tego faceta Jamesa, który przeliterował swoje imię na Soundcloud z, na przykład, czterema Asami i pięcioma Ss [Od redakcji: pisze się Jamesssss]. Naprawdę nie wydaje zbyt wiele muzyki, ale jest taka piękna. To tylko utwór z gitarą, syntezatorem i perkusją.
Dlaczego artyści tak dziwnie pisują? To taka krzywda dla własnej muzyki.
Bella: Tak, to szkoda, ale myślałem o wydaniu dużej ilości mojej muzyki pod Averee. To moje drugie imię. Będzie jednak pisane A-V-E-R-E-E, więc będzie pisane inaczej. Co technicznie powinno być krzywdą dla mojej marki [ponieważ] ludzie, kiedy znają moje imię, będą na coś patrzeć – czy im się to podoba, czy nie. A kiedy zmieniasz imię, żegnasz się z tymi wszystkimi fanami.
Umawiasz się teraz?
Bella: [Do Sama] Chodzisz z kimś?
Sam: Idź naprzód.
Bella: Właściwie to spotykamy się.
Sam: Nie spotykamy się.
Bella: Oboje jesteśmy teraz w dobrych miejscach.
W tym momencie ktoś z otoczenia Belli i Sama wtrąca się żartobliwie: „Nadaję teraz to na żywo do F”.
Kim jest F? Czy to twoja dziewczyna?
Sam: Tak, to moja dziewczyna.
Dlaczego po prostu tego nie powiedziałeś?
Bella: Wiele osób lubi trzymać te rzeczy w tajemnicy.
Sam: Tak, trzymam to w tajemnicy. Jest naprawdę dyskretna.
Bella: Robi się dużo, kiedy ludzie zaczynają zadawać pytania i wiedzą wszystko o twoich związkach, przyłapują cię i sprawiają, że jesteś paparazzi.
Jak to było zostać wciągniętym do maszyny plotkarskiej Kardashian, kiedy byłeś? sfotografowany ze Scottem Disickiem?
Bella: Szczerze mówiąc, i tak jestem własną plotkarką. Po prostu wychodzę z domu i — zobacz, co mam na sobie. Nie mogę się doczekać artykułu na Codzienna poczta o tych pierdolonych rajstopach. Nie myślałem – nadal nie sądzę – [plotka była] aż tak zła. Odpoczywam'. Te dziewczyny są fajne. Osobiście nie mamy ze sobą problemów, nikt mi nic nie powiedział. Więc, o ile wiem, jest dość chłodno. Prasa jest – wiesz, niestety jedną rzeczą jest to, że ludzie lubią gadać gówno. Ludzie lubią kłamać. A ludzie lubią wymyślać zupełnie absurdalne historie. Większość historii mówisz po prostu: „Czy myślisz, że ludzie myślą, że to prawda?” Ale ludzie to robią. Myślą, że to prawda. Chcą wierzyć w każdą negatywność. Ludzie nie chcą mówić: „Spójrz na Bellę Throne i Scotta Disicka trzymających się za ręce i będących uroczymi! Oni wyglądają na szczęśliwych." Nie.
Sam: Chcą zobaczyć twój wiek w tytule: „Bella Thorne, 19 lat” —
Czy czytasz Codzienna poczta czy często tabloidy?
Bella: Nie wychodzę z siebie, żeby je przeczytać. Wiele osób mi je przysyła i nie wiem, dlaczego ludzie wysyłają mi te artykuły o mnie, bo to tak, że mógłbym to sprawdzić. Nie szukam tego z jakiegoś powodu. Więc dlaczego mi to wysyłasz? Ale tak, trochę czytam.
Sam, chciałbyś być sławny?
Sam: Mam na myśli, tak, na pewno za moją pracę. Myślę, że to jest cel dla każdego, kto chce, aby jego praca była słyszana przez masy. Oczywiście wiem, że to dużo. Mówiłem o tym Belli zeszłej nocy, to niesamowita jasność, jaką ma w tym wszystkim. Czuję, że niepokoi mnie decyzja, co zjeść na lunch, a ona zajmuje się takimi sprawami, jak miejsce, w którym powinna zjeść lunch, ponieważ ludzie śledzą ją. Jej jasność w tym wszystkim i nie dopuszczenie do zepsucia jej jest naprawdę inspirujące. Gdybym mógł tak sobie z tym poradzić, tak, na pewno bym to polubił. Ale jestem niespokojnym kolesiem.
Bella, czy nie jesteś osobą niespokojną?
Bella: Nie, mam niepokój. Po prostu działa inaczej. Jestem tak przyzwyczajony do ludzi, którzy atakują mnie fizycznie w miejscach publicznych – miałem już wcześniej wyciągnięte rozszerzenia. Miałem jakieś szalone gówno. Nie jest wspaniale, gdy ktoś chwyta twoją twarz i dosłownie zmusza twoje usta do swoich. Nie zawsze jest wspaniale, gdy robią to przypadkowi ludzie. Więc w tym sensie robi się trudno, to nigdy nie jest tak zabawne. Reszta to… mam naprawdę silne skurcze w klatce piersiowej. Straszne, okropne bąbelki w mojej piersi. to tylko niepokój, który zamyka się w mojej klatce piersiowej naprawdę mocno i nie zauważam tego, gdy mówię: „Jestem naprawdę niespokojny, muszę poświęcić chwilę”. Po prostu nagle myślę: [przeczucia] "O mój Boże." Zakopuję to tak głęboko, że nigdy się nie pokazuje. Ale to boli.
Obserwuj Siedemnaście na Instagram!
Z:Kosmopolityczne USA