2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Odliczanie się skończyło i wreszcie Harry Potter i Zakon Feniksa jest w kinach! Hura!
Ale wow, co za zmiana. Minęły niewinne czasy Fasolek Wszystkich Smaków Bertiego Botta i zaklęć ze świńskiego ogona na Dudleyu Dursleyu... cały ton tego piątego filmu był całkowicie poważny i przerażający! I to nie tylko przerażające w sposób, w jaki zaczął się robić trzeci i czwarty – wszystko dosłownie dotyczyło życia i śmierci! Eki!
Oczywiście był słynny pocałunek między Harrym i Cho Chang (um, czy to ma być Ra"Cho" Chang?! To ja... ha, chciałbym!). Ale nawet ta cała historia wydawała się nieco odsunięta na bok. Było kilka linijek doklejonych tu i ówdzie o tym, jak Cho patrzyła na Harry'ego i jak Harry powinien coś z tym zrobić, a następną rzeczą, którą wiedzieliśmy, było obściskiwanie się! Cały punkt po prostu nie był? całkiem tak rozwinięte, jak było w książce. Wiem, że muszą ciąć rzeczy, ale wydawało się, że tak naprawdę niedoceniany.
I dobrze, jak wspaniała jest teraz obsada? Daniel Radcliffe (widziałeś go w talk show w tym tygodniu? OMG, on jest buntownikiem!) i Rupert Grint są bezpardonowymi H-O-T (a ich brytyjskie akcenty sprawiają, że są TYLE gorętsze!), a Emma Watson właśnie wyrosła na taką gwiazdę filmową! Nawet Tom Felton, który gra Draco Malfoya, staje się coraz fajniejszy z każdym filmem (musisz kochać tych złych chłopców!).
Ale aż Harry Potter ja jestem dziwakiem, w tym konkretnym filmie było coś trochę antyklimatycznego. To znaczy, widziałem nowy Harry Potter film już cztery razy, więc może po prostu nie wyglądało całkiem tak ekscytujące. Nie żeby to nie był dobry film, nie był tak ekscytujący jak oglądanie, powiedzmy Lakier do włosów (które też widziałem i wkrótce się rozleję!) po raz pierwszy.
Może dlatego, że jestem jeszcze bardziej podekscytowany otrzymaniem nowej książki 21 lipca! Nie mogę uwierzyć, że zostało mniej niż tydzień. Wiem, że niektórzy z moich przyjaciół powiedzieli, że szybko przejdą przez to, aby mogli dowiedzieć się, co się stanie, ale jestem trochę bardziej gorzko-słodki. i robić Chcę wiedzieć, co się dzieje, ale też nie chcę, żeby to się skończyło... więc chcę to przeczytać S-L-O-W-L-Y! Ha!
Co myślicie o nowym? Harry Potter film? A ilu z was wybiegnie i zgarnie książkę w sobotę?
Nie mogę się doczekać wiadomości od Ciebie!
Rachel
Edytor rozrywkowy