2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
W tym roku grałem bezpiecznie. Poszedłem spać wcześnie, poszedłem do (prawie) wszystkich moich zajęcia, zostałem i unikałem imprez, zaprzyjaźniłem się z ludźmi, z którymi łatwo było się zaprzyjaźnić. Nie podejmowałem wielu szalonych szans i żałuję tego. Jednak były mało razy, kiedy po prostu zamknąłem oczy i zaryzykowałem.
W semestrze jesiennym poszedłem na zajęcia z poezji do college'u z wyróżnieniem. Wymagało to bardzo mało pracy poza zajęciami: wszystko, co musiałem zrobić, topisać wiersz jeden tydzień i analizować opublikowany, nowoczesny wiersz innego tygodnia. Nigdy wcześniej nie byłem typem „poetyckim”, ale naprawdę polubiłem te zajęcia. Zamiast po prostu próbować się przedostać, zacząłem otwierać się i pisać o rzeczach, które naprawdę były dla mnie ważne.
Zauważył to mój profesor i zachęcił do zgłaszania kilku moich wierszy do publikacji w recenzji poetyckiej. Wysłałem kilka wierszy i zapomniałem o tym, żeby nie mieć nadziei. Wiedziałem, że to strzał z daleka. Ale dwa tygodnie temu dostałem e-mail – jeden z moich wierszy został zaakceptowany! To niewiele, ale dla dziewczyny z matematyki i ekonomii to dużo. A teraz mam zamiar zostać opublikowany, a myślenie o tym jest szalone.
Dziwnie jest myśleć, że coś tak małego jak e-mail może prowadzić do czegoś niesamowitego, ale tak się dzieje. E-mail doprowadził do opublikowania mnie. E-mail doprowadził do mojego pełnego stypendium. A e-mail jest tym, jak stałem się częścią Freshman 15. Więc zaryzykuj i możesz robić szalone rzeczy, takie jak publikowanie poezji, podróżny na terenie całego kraju dla konkurencyjnych zespołów kolegialnych lub obcięcie czternastu cali włosów na peruki dla dzieci. Odetchnij i przekraczaj granice, bo to są rzeczy, które zmieniają Twoje życie.