2Sep

Josephine Langford o ujawnieniu nowej strony Tessy w filmie „Po zderzeniu”

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

*Główne spoilery dla Po zderzeniu poniżej!*

Josephine Langford gra wymarzoną rolę każdego miłośnika YA, Tessa w Później seria filmowa. Podczas gdy wielu fanów książki zawsze miało nadzieję na znalezienie własnego IRL Hardina Scotta, Josephine może zagrać w jego dziewczyną z popularnego serialu filmowego, co w zasadzie sprawia, że ​​wszyscy zastanawiamy się, gdzie popełniliśmy błąd, nie pisząc roli my sami. Jako drugi film Po zderzeniu, wreszcie premiery na Netflix, fani zastanawiają się teraz, co Josephine ma w zanadrzu, przygotowując się do dwóch ostatnich części serii.

Siedemnaście musiałem porozmawiać z Josephine o rozwoju Tessy, zupełnie nowym trójkącie miłosnym serialu i jej nadziei na wejście w Po tym, jak upadliśmy.

17: Widzimy, jak Tessa dużo traci Po zderzeniu. Jak mogła pokazać jej nową stronę?

Josephine Langford: Fajnie, zwłaszcza ten. Naprawdę kazano nam naciskać i naprawdę świetnie jest grać ekstremalnie. Ta scena, w której wchodzę po schodach, była po prostu super, super zabawna. To głupie i naprawdę przyjemnie jest się trochę rozluźnić i robić takie rzeczy.

17: Przeszłość Hardina zostaje nieco ujawniona w tym nowym filmie, ale Tessa wciąż do niego ciągnie. Jak myślisz, co ją sprowadza?

J L: Myślę, że perspektywa Tessy jest taka, że ​​pod swoją twardą powierzchownością kryje się ten facet, który jest romantyczny i troskliwy, a właściwie naprawdę słodki i ptasie mleczko. Intelektualnie i fizycznie mają to połączenie. Widzi go inaczej niż większość ludzi na niego patrzy. Myślę też, że jest inna część tego, która jest trochę niewytłumaczalna i początkowo jest bardzo zdezorientowana, dlaczego go lubi. Mają przeciwstawne cechy, które wzajemnie się uzupełniają. To właśnie to niewytłumaczalnie magnetyczne połączenie sprawia, że ​​tak wielu fanów przyciąga tę historię i po prostu wracają po więcej.

17: Trevor zostaje przedstawiony w tym filmie, co sprawia parze kłopoty, ponieważ ten trójkąt miłosny powoli się formuje. Jak udało się dodać to do miksu?

J L: Zawsze jest naprawdę fajnie, gdy masz inną postać i dynamikę, aby z nimi pracować i bawić się nimi. Dodaje tę przeszkodę do ich związku i jest kolejnym katalizatorem wydarzeń, zazdrości, trudności. Czasami tak się dzieje w związkach, coś się pojawia. To rzuca światło na problemy, z którymi już mieli do czynienia i to jest rodzaj roli Trevora w tej historii.

17: Już ogłoszono, że oboje wrócicie na ostatnie dwa filmy. Jak się czujesz, wiedząc, że to już prawie dobiega końca?

J L: Powiedziałbym słodko-gorzki. To smutne, bo wydaje się, że to koniec pewnej epoki. Wszyscy ci ludzie, z którymi pracowałeś i ta postać, którą teraz tak dobrze znasz, dobiega końca. Ale to musi się skończyć, ponieważ potrzebujesz tego zakończenia. W przeciwnym razie wielu ludzi będzie czuło się bardzo nieusatysfakcjonowanych. To naprawdę miły i zaszczyt móc dokończyć fabułę postaci i tę historię, ponieważ nie zawsze masz taką możliwość.

17: Czym jest coś, co jest tak podekscytowane, że ludzie zobaczą, że prawdopodobnie nie mieli jeszcze okazji?

J L: To, co jest naprawdę miłe w Tessie, to to, że ma całkiem niezły łuk. Na początku pierwszego filmu jest zupełnie inną dziewczyną niż na końcu książek. Jestem po prostu podekscytowany tym, że mogę pokazać jej najnowsze i dojrzałe etapy oraz gdzie się rozwija. Jej osobowość zaczyna się zmieniać, a jej cechy osobowości zaczynają się nieco zmieniać. Obecnie jest na najlżejszym etapie rozwoju i jestem zainteresowany, aby to pokazać.