2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Później występ na Billboard Music Awards zeszłej nocy — jeden z kilku koncertów, na których pojawił się Justin Bieber, oprócz VMA (gdzie płakał), Grammy, oraz iHeartRadio Music Awards — piosenkarka czuła się bardziej skrępowana niż celebrowana. To jest generalnie problem z rozdaniami nagród, napisał na Instagramie dzisiaj w długim poście. „Wydają się takie puste”.
„Nie czuję się dobrze, gdy jestem tam ani później” – wyjaśnił. „Staram się myśleć o tym jako o świętowaniu, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ludzie oceniają i oceniają mój występ. Wiele osób na widowni wydaje się być zaniepokojonych tym, ile czasu dostaną przed kamerą lub z kim mogą się nawiązać. Kiedy robię regularne show, czuję, że są tam z właściwych powodów i żeby się dobrze bawić! Ale te nagrody wydają się takie puste…”
„Rozumiem, że założeniem jest nagradzanie ludzi za ich osiągnięcia, ale czy tak jest naprawdę? Bo kiedy patrzę na publiczność, widzę mnóstwo fałszywych uśmiechów, tak że kiedy kamera ich uderza, wyglądają na szczęśliwych. Jasne, są ludzie naprawdę dumni z innych, więc nie chcę ich pukać. Po prostu patrzę na zdecydowaną większość. Po prostu myślę sobie: „Jeśli żyję swoim celem, chcę, aby nagroda była spełnieniem”. Dostaję nagrodę za to, co robię, a nie za to, kim jestem, co jest zrozumiałe. Wiem, że prawdopodobnie trudno byłoby obliczyć i nagrodzić czyjąś duszę, lol. Ale kiedy dostaję te nagrody, pokusa wkładania swojej wartości w to, co robię, jest tak trudna do zwalczenia!!! Jestem zaszczycony i zaszczycony byciem rozpoznawanym przez moich rówieśników, ale w takich warunkach nie czuję uznania. Brakuje mi autentyczności, której pragnę!"
Z:JESTEŚMY