2Sep

Dlaczego ja?! 2/11/05

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Mój chłopak i ja siedzieliśmy przed metrem, czekając, aż przyjedzie jego mama i go odbierze. Wyszedł na zewnątrz, żeby skorzystać z telefonu, a ja oczywiście śledziłam go wzrokiem, bo jest taki słodki. Cóż, zniknął mi z oczu, więc pochyliłem się, żeby zobaczyć, czy go widzę. Właśnie tego dnia wyczyścili okna, więc nie wiedziałem, kiedy przestać, bo nie widziałem szyby. Uderzyłem głową w szybę i wydało to naprawdę głośny dźwięk. Wszyscy w całej restauracji to usłyszeli i zaczęli się ze mnie śmiać. Kiedy mój chłopak wrócił, zapytał, z czego wszyscy się śmieją. Facet przy innym stoliku powiedział mu, a teraz zawsze się ze mną droczy.

-Jessica D., Odem, Teksas

To była moja pierwsza gra w koszykówkę jako cheerleaderka kardynała, a ponieważ nie wolno nam było kibicować na parkiecie, musieliśmy kibicować na trybunach. Byłem w środkowym rzędzie i postanowiłem zacząć kibicować. Wszystko szło dobrze, dopóki nie poślizgnęła mi się noga i spadłem z trybun, zabierając ze sobą połowę składu. To było upokarzające, a co gorsza, mój chłopak z drużyny koszykarskiej wszystko widział!

click fraud protection

-Colleen K., Sanford, Karolina Północna

Byłem w centrum handlowym z moim najlepszym przyjacielem i widziałem moje zauroczenie z kilkoma jego przyjaciółmi. Więc poszliśmy ich zobaczyć i spędziliśmy z nimi cały dzień. Kiedy już mieliśmy wyjść, moja sympatia poprosiła mnie, żebym przymierzyła parę obcisłych skórzanych spodni. Absolutnie nie chciałem, ale i tak zrobiłem. Wszedłem do garderoby, a oni postanowili poczekać na zewnątrz. Przymierzyłem je i pokazałem. Kiedy je zdejmowałem, straciłem równowagę i wypadłem z garderoby przed każdym. Zaufaj mi, wszyscy widzieli.

-Jamie R., Los Angeles, Kalifornia

Spieszyłem się i miałem zamiar zamknąć swoją szafkę. Mój sympatia, także najgorętszy facet w szkole, zapytał mnie, czy mógłby pożyczyć ode mnie długopis. Sięgnąłem do torby na książki i chwyciłem pierwszą rzecz, którą poczułem. Podałam mu go bez patrzenia i pobiegłam do mojej klasy. Nie wiedziałem tylko, że wręczyłem mu tampon. Później tego samego dnia podszedł do mojej szafki i oddał mi ją. Powiedział: „Myślę, że złapałeś coś złego”. Byłem tak zawstydzony! Na szczęście jest naprawdę słodkim facetem i nie zrobił z tego wielkiej sprawy. Ale teraz zawsze dokładnie sprawdzam, co mam w torbie na książki.

-J L.

Kiedyś nocowałam w domu mojej najlepszej przyjaciółki. Jej brat, Matt, kazał swojemu przyjacielowi Russellowi (który był moją sympatią przez jakieś dwa lata) spędzić noc. Mieszka tuż obok parku, a my wyszliśmy na huśtawki. Rozmawialiśmy przez godzinę o wszystkim – łącznie z Russellem. Ciągle słyszeliśmy dziwne odgłosy śmiechu i nie myśleliśmy o tym. W poniedziałek rano, kiedy wszedłem do szkoły, wszyscy chyba się ze mnie śmiali. Nie wiedziałem dlaczego. Podczas lunchu poszedłem do stołówki i tuż przy wejściu zobaczyłem Matta… i trzymał magnetofon. Nacisnął przycisk odtwarzania i usłyszałem mój głos mówiący: „Russell jest taki gorący!” Nagrali całą naszą rozmowę! Teraz zawsze upewniam się, że nikogo nie ma w pobliżu, jeśli mam jakiś sekret.

-Katie H., Arlington, Teksas

To był pierwszy tydzień szkoły średniej, a ja byłem na pierwszym roku. Szłam na górę po lunchu i zapomniałam, które zajęcia mam następne. Więc po tym, jak zorientowałem się, w której klasie powinienem być, usiadłem. Uroczy junior podszedł do mnie i powiedział, że siedzę na jego miejscu i że to nie moja klasa! (To było żenujące!) Wbiegałem po schodach do mojej prawdziwej klasy, kiedy zobaczyłem najgorętszego seniora (otrzymał głosowanie, że najlepiej wygląda w swojej klasie) schodzącego ze schodów. Spojrzałem na niego i nagle spadłem ze schodów! Jeśli to nie wystarczy, moja spódnica podfrunęła, odsłaniając bieliznę z tygrysem! To było okropne!

-Leslie S., Stamford, CT

Byłem kiedyś w orkiestrze w szkole. To był dzień koncertu i szykowaliśmy się do ćwiczeń na siłowni, ale zespół nadal trenował. Rozmawiałem z moją przyjaciółką o mojej sympatii, która była kilka miejsc dalej, ale musiałem mówić głośno, żeby usłyszała ją przez hałas zespołu. Nagle zespół przestał grać, ale ja nie przestałem mówić. Moja sympatia słyszała dużo o tym, jak się w nim podkochiwałam. Nie mogłam już na niego spojrzeć.

-Anonimowy, Kolumbia, IL

Mój przyjaciel i ja byliśmy w centrum handlowym i chcieliśmy zajrzeć do księgarni. W każdym razie pomyślałem, że byłoby zabawnie pokazać jej i przeczytać Kamasutrę. W każdym razie staraliśmy się znaleźć puste miejsce do czytania i w końcu to zrobiliśmy. Nagle przyszła jedna ze sprzedawczyń i powiedziała, że ​​musimy odłożyć ją z powrotem na półkę lub przeczytać, skąd pochodzi. Cóż, skoro tak bardzo chcieliśmy wyjść, po prostu odłożyliśmy książkę na półkę i dalej niewinnie przeglądaliśmy inne książki. Podeszła ponownie i zaczęła nas żuć, ponieważ nie odłożyliśmy książki z powrotem we „właściwe” miejsce. Tak szybko opuściliśmy ten sklep! To było tak upokarzające!

-Dani L., Aloha, OR

Byłem na wyścigach z moją najlepszą przyjaciółką, jej kuzynką (która jest naprawdę słodka!) i moją siostrą. Moja siostra nigdy wcześniej nie była na wyścigach i musiała skorzystać z toalety, więc musiałem ją zabrać. Zabrałem ją do toalety, a ona zapytała mnie: „Jesteś pewien, że to toaleta dla dziewcząt?”. A ja na to: „Tak…” Ale tam byli wszyscy faceci! Na szczęście żaden z nich nas nie widział! Wyszliśmy z łazienki i spojrzeliśmy na znak. Rzeczywiście, było napisane „Mężczyźni”! Zapomniałem, że park wyścigowy został przebudowany i że przeniesiono toaletę dla kobiet! Mogłem tam umrzeć! Co gorsza, kuzyn mojej najlepszej przyjaciółki zobaczył, jak wychodziliśmy z łazienki ze zdezorientowanym wyrazem twarzy, i po prostu śmiał się nam w twarz! Chciałem zatopić się w ziemi od razu i tam!

-Anonimowy, PA

Moja przyjaciółka i ja byliśmy w domku jej dziadków, a chodzi o to, żeby jeździć na wózkach golfowych i po prostu jeździć nimi wszędzie. Cóż, pojechaliśmy na przejażdżkę, a ja jechałem. Potem moja przyjaciółka powiedziała, że ​​chce prowadzić, więc wjechaliśmy na czyjś podjazd. Mój przyjaciel powiedział: „Nareszcie ktoś, kto umie prowadzić”. Potem cofnęła się prosto do dziury i wózek golfowy zaczął się przechylać. Wtedy ten naprawdę GORĄCY facet z drugiej strony ulicy podszedł i pomógł nam. Niestety, on też się z nas śmiał. Myślę, że od teraz będzie się rozglądać, zanim się cofnie.

-Mandy G., Ada, OK

insta viewer