2Sep

Piękna gwiazda fali Aimee Teegarden opowiada o surferach i nie tylko!

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

W swoim nowym filmie (teraz na DVD) Aimee musiała spędzić trochę czasu na plaży z kilkoma uroczymi gwiazdami. Staraj się nie być zbyt zazdrosnym!

Aimee Teegarden, gdy miałam 17 lat wywiad

Michael Bezjian/WireImage

Siedemnaście: O czym możesz nam powiedzieć Piękna fala?

Aimee Teeogród: To opowieść o dojrzewaniu, której akcja rozgrywa się na tle surfingu w Santa Cruz w Kalifornii.

17: Czy wiesz już, jak surfować?

W: Surfuję od około 10 roku życia. Zdecydowanie muszę trochę odświeżyć swoje umiejętności surfowania. Nigdy wcześniej nie surfowałem w Santa Cruz, więc to było naprawdę zabawne.

17: Brzmisz naprawdę aktywnie. Czy robisz coś innego? Sporty?

W: Teraz jestem snowboard prawdopodobnie dwa razy w tygodniu. Jestem częścią drużyny piłkarskiej. To bardziej rekreacyjne niż cokolwiek innego. To wszystkie kobiety, w każdym wieku.

17: Jesteś współproducentem filmu. Czy to był twój pierwszy raz, kiedy zajmowałeś się produkcją?

W: Tak, to był właściwie mój pierwszy raz po drugiej stronie kamery. Ale to było coś, w co chciałem się zaangażować od jakiegoś czasu i była to po prostu świetna okazja i coś, co naprawdę mnie pasjonuje. To było wspaniałe doświadczenie edukacyjne.

17: Poważniejszym aspektem filmu jest podnoszenie świadomości na temat ochrony żółwi morskich. Czy robisz z tym jakąś pracę, gdy film zostanie wydany?

W: Niedawno zrobiłem coś dla Oceany (organizacji zajmującej się ochroną oceanów) na temat życia morskiego i ochrony dzikiej przyrody. Zwierzęta w ogóle zawsze były moją pasją, projektem, krucjatą – jakkolwiek chcesz to nazwać! Ocean jest tak ogromną, piękną rzeczą, że wydaje mi się, że wszyscy uważamy ją za pewnik.

17: W tym filmie masz uroczych, uroczych surferów i zwykle byłeś otoczony przez uroczych piłkarzy (w Światła piątkowej nocy). Czy myślisz, że bardziej lubisz surferów czy piłkarzy?

W: Och, dobre pytanie! Generalnie lubię faceta, który jest wysportowany, kogoś, kto może mnie czegoś nauczyć. Niezależnie od tego, czy uczy mnie nowego sposobu na cięcie na fali, czy uczy mnie konwersji za trzy punkty, czy uczy mnie dryblingu piłki nożnej. Jest w tym coś naprawdę fajnego.

17: Absolutnie. Czy byłeś na randkach, na których uprawiasz sport? Czy to twoja preferowana data?

W: Myślę, że randki uważane są za super banalne i tandetne – niezależnie od tego, czy chodzi o kręgle, minigolfa, czy… coś, w którym możesz rywalizować i po prostu dobrze się ze sobą bawić — oni zawsze czerpią z tego najwięcej niezapomniane terminy!