2Sep

UniversityChic: Definiowanie stylu studiów

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Tekst, linia, różowy, czcionka, równolegle, prostokąt, numer, grafika, symbol,
Ustalenie, kim jesteś na studiach, to proces. Rozpoczyna się pierwszego dnia zajęć, kiedy rozkładasz ubrania i podejmujesz decyzję, jak najlepiej się prezentować. Czy będziesz pilny i wybierzesz coś konserwatywnego? Czy chcesz zrobić wrażenie i rozwalić swoje drogie dżinsy i buty? A może sprowadza się to do wygody i nic poza spodniami do jogi i klapkami nie wystarczy?

Ale to znacznie więcej. Jesteśmy w U Chic mamy dużą stajnię blogerów uniwersyteckich w całym kraju, a większość z nich sprofilowaliśmy dla naszego Szykowny Kolegium mogę powiedzieć, że styl osobisty jest tak samo silny wpływ który jesteś jak gdzie idziesz do szkoły.

Przykład: Nasz Dziewczyny ze Wschodniego Wybrzeża są o wszystkim najnowsze trendy w modzie i opatrunek, który zaimponuje - nic poza obcisłymi dżinsami, botkami i szykowną torbą wystarczy. Nasi studenci ze Środkowego Zachodu bardziej martwią się o ciepło i przytulność (uggs i bluzy to ich codzienny mundurek), podczas gdy na Zachodnim Wybrzeżu jest trochę bardziej zrelaksowany. Jasne, mają na sobie klapki i baletki, ale odwiedzają również lokalne sklepy z używanymi rzeczami i pchle targi w poszukiwaniu wyjątkowej odzieży i akcesoriów, które dopełnią ich wygląd.

Każdy chce być inny, ale kultura kampusowa to zabawna rzecz; to rozwijający się proces. Zaczynasz myśleć, że jesteś jednością, ale kończysz w zupełnie innym kierunku, gdy już osiedlisz się w szkolnym rytmie. W czasach, gdy byłem na studiach, wpadłem na pomysł, że chcę być tym organicznym wolnym duchem, który na zajęciach ubiera się tylko w klasyczne koszulki koncertowe i dżinsy. Mignęły cztery lata i ubierałam się jak na co dzień na stażu – spodnie, szpilki i konserwatywne swetry rozpinane. Dlaczego taki zwrot? W mojej głowie już wyobrażałem sobie, że pracuję w jakiejś dużej firmie wydawniczej w Nowym Jorku i nic innego niż ubieranie się nie wystarczy. Próbowałam zacząć moje marzenie, krok po kroku, a zmiana mojego wyglądu była pracą przygotowawczą do większych rzeczy, które miały nadejść.

Jest takie powiedzenie, które często słyszałem w czasie mojej pracy na rynku pracy: „Ubieraj się do pracy, którą chcesz, a nie do tej, którą masz”. W wolnym tłumaczeniu oznacza to, że jeśli chcesz wizualizować siebie jako kogoś innego niż to, kim jesteś, pierwszym krokiem jest szukanie części. Więc może pomyśl o tym następnym razem, gdy będziesz szykować się do wyjścia na zajęcia. Czy chcesz być postrzegany jako po prostu kolejna twarz w tłumie, czy może nadszedł czas, aby pomyśleć o tym, co mówi o tobie twój osobisty styl studiów? W końcu kolegium jest przesłuchanie do realnego świata - jeśli chcesz zagrać rolę życia, musisz żyć i oddychać samą postacią.