2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Charlie Puth rzucił trochę cienia na Justina Biebera podczas wykonywania swojego nowego singla „We Don't Talk Anymore” dla fanów w Dallas w Teksasie w zeszły piątek.
Śpiewając utwór o dwojgu ludziach, którzy kiedyś byli zakochani, rozchodzą się i tracą kontakt, z czym on współpracował z Seleną Gomez, postanowił zawołać Justina, krzycząc w środku „Pieprz się, Justin Bieber” piosenki.
GDY @charlieputh powiedział „Pieprz się Justin Bieber”. HAHAHAH pic.twitter.com/k3nWD8y83U
— Allie Twist (@allisonxtwist) 12 marca 2016
Biorąc pod uwagę, że Seleny nie było tam, by wystąpić z Charliem, ta dyss była bez wątpienia wezwaniem do niej były związek w górę/w dół z Justin.
Mimo że fani na koncercie wiwatowali, gdy Charlie obrażał Justina, Twitterverse nie był pod takim wrażeniem niepotrzebnego kopania i powiedzieli Charliemu tyle.
W odpowiedzi na oburzenie na Twitterze Charlie opublikował przeprosiny, twierdząc, że jest fanem Justina, a jego komentarze były tylko żartem.
Świergot
Ale potem Charlie usunął swoje przeprosiny wkrótce bez wyjaśnienia. Justin nie odpowiedział tak miejmy nadzieję, wszystko jest w porządku między tymi dwoma.