2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Jeśli chodzi o mnie, dało to nowe spojrzenie na to, co jest naprawdę ważne i zainspirowało mnie to do kontynuowania idź bez makijażu tak często jak to możliwe. Myślę, że to dobre przypomnienie, że w wielkim schemacie życia twarz wolna od makijażu to nie koniec świata.
Mam nadzieję, że dzięki wczorajszemu wyzwaniu wszyscy będziemy mogli rozpocząć drogę do pełnego spokoju piękna. Nie zamierzam tu siedzieć i nauczać, żebyś nigdy nie nosiła makijażu – myślę, że wszyscy wiemy, że to nierealne. Co więcej, jeśli jest używany z umiarem, może być fajny! Uczenie się w pełni akceptować siebie takimi, jakimi jesteśmy, jest procesem – teraz ewoluujemy i będziemy przez jakiś czas.
Kontynuując codzienne życie, nie zapominaj o lekcjach, których nauczyłeś się wczoraj. Następnym razem, gdy sięgniesz po okładkę, rzuć sobie wyzwanie i zapytaj: Dla kogo to jest i dlaczego to zakładam? Zaufaj mi, wszyscy rozumiemy potrzebę stosowania makijażu od czasu do czasu – czasami jest to wzmocnienie pewności siebie, którego potrzebujemy. Miejmy jednak nadzieję, że wczorajsze wyzwanie oznacza koniec makijażu jako maski i nauczymy się odnajdywać równowagę i pewność siebie.
Wielkie gratulacje dla wszystkich dziewczyn, które wzięły udział... a jeśli nie, nie bądź dla siebie zbyt surowy! Jutro kolejny dzień, by spróbować ponownie.
Xo, Andrea