2Sep

Refleksje z eksplozji w Boston Marathon

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

#Boston silny

#Boston silny

Ostatni tydzień był dla nas jednym z najbardziej przerażających tygodni w Bostonie i Cambridge. Z Bombardowania w maratonie bostońskim i kolejny strzelanie na MIT, wszyscy bali się nieoczekiwanego terroru, który uderzył w miasto, które zwykle jest tak żywe i bezpieczne. Ulice, które zwykle były wypełnione robotnikami i studentami, opustoszały. Transport publiczny został zamknięty. Nigdy nie widziałem Harvard Square tak pustego.

W zeszły poniedziałek odrabiałem pracę domową w swoim pokoju, kiedy dostałem powiadomienie na Twitterze, że doszło do dwóch zamachów bombowych podczas Maratonu Bostońskiego. Nie mogłem pojąć terroru, który uderzył – nigdy nie wydaje się prawdziwy, dopóki nie wydarzy się gdzieś zbyt blisko, by było to pocieszenie. Poczułem się sparaliżowany, gdy zdałem sobie sprawę, że bomby wybuchły w pobliżu trasy, którą podróżuję prawie w każdy piątek na wolontariat w szpitalu w mieście. Jedną z osób, które zginęły w wyniku bombardowań, był były pracownik Harvardu, więc tragedia bezpośrednio dotknęła naszego kampusu. Tego wieczoru przed Kościołem Pamięci odbyło się czuwanie przy świecach dla ofiar bombardowań, ich rodzin i całego Bostonu.

W następny piątek była strzelanina na MIT, jakieś 10 minut od mojego kampusu. Następnego ranka studenci Harvardu otrzymali mnóstwo e-maili ostrzegających nas, abyśmy zostali w naszych akademikach z powodu zamknięcia szkoły. Kampus i policja miejska były na straży i wszyscy w mieście byli zachęcani do pozostania w domach, dopóki strzelec nie zostanie złapany. Watertown, miasto, w którym policja osaczyła podejrzanego, to kolejne miasto od Cambridge. Mimo że Harvard był w środku jednego z najbardziej przerażających tygodni w Bostonie, na szczęście zostaliśmy bez szwanku. Chociaż jesteśmy błogosławieni, że nasze miasto i kampus nie są już bezpośrednio zagrożone, oficer policji MIT, który został zabity podczas piątkowych wydarzeń, pozostaje w naszych myślach i modlitwach.

Jeśli jest coś, z czego zdałem sobie sprawę z tych tragicznych wydarzeń, to to, jak podatni jesteśmy wszyscy na terror, bez względu na to, jak bardzo chronimy się, jak nam się wydaje. Takie tragedie wydają się tak obce, dopóki nie wydarzą się na własnym podwórku. W odpowiedzi na terror, który wstrząsnął Bostonem w zeszłym tygodniu, zdałem sobie sprawę, jak prężne jest to miasto – szybka policja i ratownictwo medyczne. odpowiedzi na tragedię, odważną determinację bostońskich organów ścigania i jedność, która zaowocowała wśród obywateli w następstwa. Jestem również wdzięczny społeczności Harvarda, która zadbała o to, aby bezpieczeństwo studentów było ich priorytetem i zapewniło zasoby zdrowia psychicznego aby pomóc uczniom w radzeniu sobie.

A przede wszystkim jestem wdzięczny miastu Boston, za pomoc w uświadomieniu sobie, że na zawsze jestem częścią zjednoczonej społeczności, która stała się moim domem z dala od domu.

„Ciemność nie może wypędzić ciemności. Tylko światło może to zrobić”.