2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Kiedy miałam 17 lat, moi nauczyciele w liceum powiedzieli mi, że nigdy nie będę gwiazdą.
Mówię nauczyciele przez „s”, ponieważ powiedział mi to więcej niż jeden nauczyciel. To była retoryka, którą słyszałem przez całe moje długie, bolesne lata licealne od rówieśników, nauczycieli i ludzi, którzy mnie otaczali. Powodem tego było to, że moje marzenia były zbyt wielkie, a mój duch był zbyt głośny. Szczerze mówiłem o swoich pasjach i jasno przedstawiałem swoją wizję. Byłem szczery na temat tego, co widziałem na własne oczy i mówiłem o swoich przekonaniach, a ludzie mnie za to nienawidzili.
Fotograf: Nathalia Allen; Stylista: Zannub Houssein; Makijaż: Nate Matthew
Moje sny sprawiły, że wielu ludzi poczuło się niekomfortowo.
„Za kogo ona myśli, że jest? Nigdy nie będzie w telewizji” i „Ona nie jest utalentowana. Ona nawet nie umie śpiewać” były nieustanne szepty, które słyszałem na korytarzu.
Liceum nauczyło mnie, że ludzie boją się, gdy zauważą, że śnisz poza granicami ich rzeczywistości. Zaczynają cię nie lubić, kiedy nie mogą się z tobą utożsamić. Przeraża ich, gdy wyobrażają sobie, że możesz istnieć w świecie możliwości, cudów i magii.
Ludzie czują, że twoje marzenia są większe niż są.
Chciałem napisać artykuł dla Seventeen.com, który szczegółowo opisywałby to, co chciałem usłyszeć, gdy miałem siedemnaście lat. Lata licealne wytworzyły we mnie palącą pasję do rozmawiania z młodymi dziewczynami, które poczuły się niegodne marzenia, które zostało włożone w ich serca, tak jak ja. Pragnę rozmawiać z młodymi kobietami, które wierzyły w nienawiść i przyciemniały swoje światło tylko po to, by inni czuli się lepiej.
Katie Yu/CW
Zawsze odczuwam potrzebę rozmowy z młodymi kobietami, które bawią się małymi, ponieważ powiedziano im, że nie są wystarczająco dobre. Ich sny były wyśmiewane, wyśmiewane i lekceważone. Zostali uciszeni oskarżeniami o bycie „zbyt głośnym”, „zbyt zuchwałym” i „za dużo”.
Jestem tu, żeby powiedzieć, że to kłamstwo.
Prawda jest taka, że JESTEŚ wystarczająco dobry, zawsze byłeś wystarczająco dobry i już POSIADASZ to, czego potrzeba, aby osiągnąć wszystko, na co masz ochotę. Masz pełne prawo głośno i pewnie domagać się tego, kim jesteś i czym zamierzasz być - więc zejdź z własnej drogi i ZRÓB TO.
Sade Adeyina/Seventeen.com
Jeśli w twojej duszy jest jakieś powołanie, które cię napędza, które motywuje cię do przebudzenia się każdego ranka – to jest twój cel i to zaowocuje. Nie ma sufitu. Błagam, abyście nie ograniczali się do ograniczonej wyobraźni ludzi wokół was.
Piszę to, aby dać ci znać, że mały głos w tobie, który krzyczy „JESTEŚ WYJĄTKOWY”, jest prawdziwy. Nie jesteś szalony, by uwierzyć w magię swoich snów. Płonąca pasja, którą odczuwasz w swojej duszy, nie została tam umieszczona przez przypadek czy przypadek. To twój duchowy kompas poprowadzi cię prosto do celu, jeśli na to pozwolisz.
Dla mnie chciałem wykorzystać swoje zdolności śpiewania i aktorstwa, aby dokonać zmian. Chciałem inspirować innych i przełamywać bariery robiąc to, co sprawiało mi radość. Gdybym wierzył słowom moich nauczycieli i rówieśników ponad głos mojej duszy, nie byłbym teraz w jednym z największych amerykańskich programów telewizyjnych.
Spędziłem dużą część mojej młodości na walkach. Nie fizycznie, ale psychicznie. Nieustannie walczyłem z mentalnymi kajdanami, które zostały na mnie nałożone przez otaczających mnie ludzi. Każdego dnia chodziłem po korytarzach w przerażeniu i niepokoju, wiedząc, co o mnie myślą. Wiedziałem, że w każdej chwili będę musiał być gotowy do obrony swoich marzeń. Wiedziałem, że będę musiał uzasadnić, wyjaśnić i powiedzieć im dokładnie, dlaczego nie byłem szalony, żeby chcieć więcej dla siebie.
Sade Adeyina/Seventeen.com
Pamiętam, jak codziennie siedziałem w klasie i marzyłem o tym, jak będzie wyglądała moja rzeczywistość, ponieważ wiedziałem, że gdybym mógł to zobaczyć w moim umyśle, mógłbym to uczynić moją rzeczywistością. Pisałam sobie historie o tym, co wydarzyło się „na planie” lub o moich marzeniach o Los Angeles, gdy siedziałam na lekcji matematyki. Zamykam oczy i słyszę głos reżysera mówiącego „I – AKCJA!”
Robiłem to codziennie.
Stanie się kociakiem potwierdziło mi, że pierwszym krokiem do prawdziwego sukcesu jest wytrwałość i nieustająca wizja. Musisz z dumą mówić o swoich marzeniach i celach nawet wtedy, gdy twój głos drży, a dłonie pocą się, co dla mnie często zdarzało się. Musisz ćwiczyć swój umysł, aby nie bać się pragnień, które krzyczą w tobie, głosu, który mówi ci: „Jesteś tu po coś. Powinieneś to zrobić.
Moja rzeczywistość nie jest przypadkiem. To nie przypadek ani szczęście. Postanowiłem uwierzyć temu głosowi i nie kwestionowałem tego głosu, gdy inni mówili mi inaczej.
W ten sposób zostałem Kociakiem.
Moim marzycielom chcę, abyście wiedzieli, że pierwszym krokiem do zostania gwiazdą jest stanie się gwiazdą WŁASNEGO życia. Musisz iść bezpośrednio w swoim świetle, kiedy inni każą ci je wyłączyć. Musisz walczyć o swoje marzenia — o swój cel — i zatrzymać się kosztem niczego.
Zawsze wiedziałem w sercu: byłem TUTAJ. A jeśli tu byłem, to z POWODU. Wierzę, że to samo dotyczy ciebie. JESTEŚ gwiazdą i chciałbym powiedzieć sobie w wieku 17 lat, że nie ma znaczenia, kto w to wierzy, czy nie.
Gwiazda jest twoim prawem z urodzenia.
Tak błyszczące.
Fotograf: Nathalia Allen; Stylista: Zannub Houssein; Makijaż: Nate Matthew