1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Nie byłam jeszcze nastolatką, kiedy mama po raz pierwszy wezwała mnie do swojej sypialni, żeby „porozmawiać”. Przechodziłam okres dojrzewania i chociaż nie miałam jeszcze chłopaka, chciałam mieć. Chciała, żebym czuła się, jakbym mogła zapytać ją o wszystko — o chłopców i ogólnie o związkach.
Na początku pomyślałem: „Jakakolwiek mama”.
W końcu była ze świetnym facetem, ale on podążał za szeregiem przegranych. Przed Billym, moim ojczymem, którego poślubiła, gdy miałam 9 lat, nigdy nie lubiłam każdy jej chłopaków, w tym mojego ojca.
Ale była moją mamą, więc po prostu siedziałem i słuchałem.
Na początku była to niewinna rada, taka jak: „Nigdy nie pozwól chłopcu wyzywać cię ani nie bądź dla ciebie złośliwy”.
Pomyślałem: „Dobra!” To miało sens.
W dniu, w którym zapytała, czy kiedykolwiek całowałam chłopca, zaczęłam chichotać — tak, ale na pewno nie chciałam jej o tym mówić!
"Zarya, mówię poważnie!" powiedziała surowo.
Powiedziałem jej, że tak, i że jest naprawdę miły i że nie musi się martwić. Ale widziałem zmartwienie na jej twarzy – jej brwi zmarszczyły się z troską.
Rozmowy trwały dalej, a potem pewnego dnia, gdy byłam nastolatką, posadziła mnie i spojrzała na mnie z tym samym poważnym wyrazem twarzy, a potem powiedziała: „Zarya, bez względu na wszystko, żaden facet nie może zawsze uderzył cię."
W końcu zrozumiałem, do czego zmierza — nie chciała, żebym kiedykolwiek był traktowany tak źle, jak ona. Po prostu nie miałem pojęcia, nie wtedy, jak było źle.
Byłam dość mała, kiedy moja mama wprowadziła się do Jima*. Krytykował ją za wszystko, w tym sposób, w jaki się ubierała, gotowała i sprzątała, podczas gdy on siedział na kanapie oglądając telewizję. Ich walki często kończyły się tym, że on ją złapał, a ona wybuchnęła płaczem. Mam ten niesamowity obraz mojej mamy – siedzi na kanapie, ubrana w mokrą koszulkę i płacze, bo Jim wylał na nią puszkę piwa. Ukrywam się w szafie, patrzę, boję się. To najbardziej żywa z długiej listy innych okropnych rzeczy, które zrobił. Słuchanie, jak nazywa ją suką, albo mówienie rzeczy w stylu: „Nigdy nie powinnam się z tobą spotykać!” zrobiło mi się niedobrze do żołądka.
W końcu miałam dość i zdecydowałam, że moją misją jest wydostanie Jima z domu, ponieważ był taki podły dla mojej mamy. Nie musiałem długo czekać. Pewnej nocy był w łazience, a ja chciałam mieć szczotkę do włosów. Zacząłem walić w drzwi, mówiąc: „Potrzebuję mojej szczotki”. Drzwi pozostały zamknięte, więc odwróciłam się, by odejść, i nagle poczułam ostre uderzenie w skórę głowy – rzucił we mnie pędzlem.
Byłem oszołomiony – i później tej nocy, tuż przy nim, powiedziałem mamie, co się stało.
Nazwał mnie kłamcą. Krzyknąłem: „Jesteś kłamcą!”
Moja mama wiedziała, że mówię prawdę.
Jej następny chłopak, Tom*, nie stosował przemocy fizycznej, ale nadal był palantem. Dom wydawał się przytłaczający, kiedy tam był, jakby nie było powietrza do oddychania. Moja mama robiła wszystko — gotowała, sprzątała, pracowała, chociaż nie pamiętam nawet, jaka była jego praca — a on tylko krytykował ją za wszystko, łącznie z tym, jak się ubierała. Nie wolno jej było nosić spodni ani makijażu. To było szalone. I robił rzeczy na złość mojej mamie, na przykład umieszczał telewizor w kuchni, chociaż specjalnie go prosiła, żeby tego nie robił. Byłem jeszcze dzieckiem i chciałem mieć telewizor w kuchni, ale nie kosztem mojej matki. Myślał, że zdobędzie nas, dzieci, ale zamiast tego nienawidziłam go bardziej.
Pewnego dnia kąpałam psa i słyszałam go na dole. Celowo wypuściłam psa z wanny wciąż pokrytego mydłem, wiedząc, że wskoczy na Toma.
Zaczął krzyczeć: „Zabierz ze mnie tego pieprzonego psa!” i przełknąłem śmiech.
Wiedziałem, że nigdy by mnie nie skrzywdził – ale tamtej nocy wyszedł na moją mamę za wychowywanie takiego „bachora”. Powiedziałem jej, że to wypadek, ale wiedziała lepiej. Moja młodsza siostra też go nie lubiła. Znasz czyjeś złe wieści, gdy małe dziecko owija paski torebki twojej mamy wokół szyi i zaczyna ciągnąć. Moja mama mówiła: „Kiley, przestań!”
Łatwo było nienawidzić tych facetów. Ale z tatą było inaczej. W oparciu o wszystkie historie, które słyszałem od mojego starszego brata, mój tata traktował mamę jeszcze gorzej niż Jima czy Toma. Ale był moją krwią. Czułem, że muszę go kochać.
Dorastając, słyszałem opowieści grozy — miałem półtora roku, kiedy mama opuściła tatę, więc nic z nich nie pamiętam. Mój brat jest starszy ode mnie o cztery lata i dużo pamięta. Powiedział mi, że ich walki były naprawdę złe i często były fizyczne. Mój brat widział to wszystko, a miał tylko 5 lat.
Żadne wspomnienia z dzieciństwa dotyczące taty nie są pozytywne. Jego rodzina mieszkała na Cape Cod i choć na plaży jest kilka naszych zdjęć, nie pamiętam słonecznych czasów. Był w więzieniu i wychodził z więzienia za narkotyki. Mój pierwszy raz, kiedy jadłem truskawkowe ciastko z lodami, to ten, kiedy wyciągnął mnie z automatu podczas godzin odwiedzin w więzieniu. Pamiętam też, że odwiedziłem go w szpitalu po ciężkim przedawkowaniu — później dowiedziałem się, że połknął worek kokainy, żeby gliniarze go przy nim nie znaleźli, i prawie umarł - i innym razem na odwyku.
Wszyscy z jego rodziny usprawiedliwiali się, mówiąc: „Jest w naprawdę złym miejscu” lub „Kocha swoje dzieci bardziej niż cokolwiek innego”, ale tak nie było.
Jak kiedyś, kiedy odwiedziłem, a on właśnie skończył kolejny okres na odwyku i wyglądał jak szkielet. Obiecał zabrać mnie i mojego kuzyna na łyżwy. Byliśmy podekscytowani.
W drodze na lodowisko powiedział: „Muszę najpierw wstąpić do domu przyjaciela”.
Zawiózł nas do tego obskurnego domu w nieciekawej okolicy i kazał wejść do środka. Tam kazał nam czekać na dole w obrzydliwym salonie, gdy szedł za tą szaloną kobietą na górę. Przestraszyłem się i powiedziałem do kuzyna: „Chodźmy poczekać w samochodzie”.
Tam kazałem jej zamknąć wszystkie drzwi i zadzwoniłem do mamy. Powiedziałem jej, że chcę iść do domu, ale była godzina drogi. Kazała mi zadzwonić do babci i kazać jej przyjechać po nas. Kiedy moja babcia podniosła słuchawkę, powiedziała: „Zarya, jesteś dramatyczny!” Zawsze broniła mojego taty.
Nie miałem pojęcia, jak wrócić do domu i zacząłem panikować. Rozpłakałam się w chwili, gdy z domu wyszedł tata. Ale zamiast poczuć ulgę, zdenerwowałem się jeszcze bardziej. Jego oczy były szeroko rozciągnięte i wydawał się roztrzęsiony. Gdy się zbliżył, zobaczyłam biały proszek otaczający jego nozdrza.
W milczeniu pojechaliśmy na lodowisko. Było zamknięte, ale już mnie to nie obchodziło. Ulżyło mi. Nie chciałem być z nim widziany; Byłem zbyt zawstydzony.
Melissa Miranda
Wiedza o nadużywaniu narkotyków była beznadziejna, ale w tym samym czasie pokłócił się z moim bratem i to była ostatnia kropla. Byliśmy w samochodzie, a on czepiał się o coś mojego brata. Więc mój brat założył słuchawki, bo miał dość kłótni. Mój tata ciągle powtarzał: „Czy mnie słuchasz?” i powiedziałem: „On jest!” Chciałem tylko, żeby walka się skończyła. Ale kiedy tata odwrócił się i zobaczył mojego brata słuchającego muzyki, wcisnął hamulce. Wyskoczył z samochodu i krzyczał na mojego 11-letniego brata, żeby wysiadł. Wpadłam w panikę, a mój brat był oszołomiony, na przykład: „Co ja zrobiłem?” Dziewczyna mojego taty była na przednim siedzeniu i dostała go uspokoić i wrócić do samochodu, ale ten moment był tak przerażający, że zdecydowałem, że nie chcę być przy nim nie więcej. Potem, ilekroć szedłem odwiedzić babcię, chowałem się pod łóżkiem, gdyby wpadł.
Więc Tom? O wiele łatwiej go było nienawidzić. Na szczęście moja mama w końcu go opuściła kilka miesięcy po incydencie z psem. Poczułem ulgę.
Po pewnym czasie mama zaczęła chodzić do kościoła. Tam zaczęła spotykać się z Billym, którego znała od dzieciństwa. W końcu przedstawiła nas mu kilka miesięcy później. Kiley była podejrzliwa i zapytała: „Co robisz z moją mamą?” ze skrzyżowanymi rękami.
Moja mama powiedziała: „Billy i ja się teraz spotykamy” i moje serce zamarło.
Pomyślałem: „Czy zamierzasz być taki jak wszyscy inni?”
Na szczęście nie był.
Miał tak pozytywną energię, był tak opiekuńczy i kochający dla naszej mamy. Po raz pierwszy dobrze było mieć w pobliżu mężczyznę.
W końcu pobrali się. Moja mama mu zaufała, a on nigdy nie naruszył tego zaufania. W końcu dokonała dobrego wyboru partnera i chciała się upewnić, że ja też. Dlatego zaczęła ze mną rozmawiać w swojej sypialni.
Pewnego dnia ujawniłam, że podkochiwałam się w tym jednym chłopcu. Zadawała mi pytania na jego temat, np. „Ile ma lat? Czy jest miły? Czy dobrze cię traktuje?
Powiedziałem: „On jest całkowicie słodki”.
Wyglądała na zaniepokojoną, więc zapytałem: "Co to jest mamo?"
A ona powiedziała: „Jest coś, czym muszę się z tobą podzielić”.
Opowiedziała mi o jednym ze swoich pierwszych poważnych chłopaków: był kilka lat starszy od niej i na początku całkowicie czarujący.
Maltretowanie zaczęło się powoli — mówił złośliwe rzeczy, a potem stał się irracjonalnie zazdrosny. Nie pozwalał jej nosić makijażu ani rozmawiać z innymi facetami. Zanim zaczął ją bić, była zbyt przerażona, by odejść.
„Ale potem zdałem sobie sprawę, że jeśli nie odejdę, może mnie zabić” – powiedziała. Jej głos pozostał spokojny, gdy opowiadała mi, co się potem wydarzyło: zerwała z nim, a następnego dnia, gdy wracała do domu z przyjęcia, nagle pojawił się znikąd.
„Złapał mnie i wepchnął do swojego samochodu” – powiedziała.
Chciała wyskoczyć, ale on zamknął drzwi i usunął klamki okienne.
– Byłam w pułapce – powiedziała.
Całe powietrze opuściło moje płuca myśląc o mojej przerażonej mamie.
„Machał śrubokrętem przed moją twarzą, krzycząc, że nie może żyć beze mnie” – kontynuowała cicho. – I wiedziałem, że planuje zabić nas obu.
Musiała szybko myśleć. Pomyślała, że może mogłaby się uratować, gdyby powiedziała mu, że jest w ciąży z jego dzieckiem, chociaż tak nie było. I miała rację. Chciała po prostu wyrwać się z tego samochodu i żyła, bo kłamała.
I pragnęła tej historii, którą tak długo skrywała w sekrecie, żeby ocalić moją. Chciała, żebym wiedział, że molestowanie jest prawdziwe i że może się przydarzyć każdemu, łącznie ze mną.
Po tym nie mogłem wyrzucić z głowy tego obrazu mojej mamy uwięzionej w tym samochodzie.
Ciągle myślałem o tym, przez co przeszła, i zacząłem się zastanawiać, czy inne dziewczyny w mojej szkole nie doświadczają czegoś podobnego. Moja mama się o mnie troszczyła, ale kto się o nich troszczył?
Zainspirowany dołączyłem do organizacji o nazwie Siostry na wybiegu, który skupia się na zaprzestaniu przemocy na randkach poprzez uczenie dziewczynek znaków ostrzegawczych i tego, jak wyglądają zdrowe relacje. Moja mama nie miała pojęcia, co to za agresywny związek. Poczuła taką ulgę, że wyszła żywa z tego samochodu, że nadużycia mojego taty nie wydawały się takie złe w porównaniu z tym chłopakiem. Każdy facet, którego spotkała, był trochę lepszy od poprzedniego, ale wyobraź sobie, że dziewczyny mogą wcześnie zobaczyć znaki ostrzegawcze i wyjść, zanim zostaną wepchnięte do samochodu? Albo uderzyć? Albo gorzej? Pomyśl o tym, jak wiele dziewcząt zostałoby uratowanych przed strachem o swoich partnerów, bezwartościowym lub brzydkim. Moja mama musiała odbudować swoją samoocenę przez całe życie i miałam szczęście, że chciała, abym zaczął z moją w pełni nienaruszoną. Rozmawialiśmy o tych wszystkich sprawach w mojej grupie, która spotykała się co tydzień, prowadziła rozmowy i warsztaty dla studentów. Zbieraliśmy również fundusze na rzecz Transition House, lokalnego schroniska.
BETTY MUNSONBLATT
Mniej więcej w tym samym czasie zacząłem spędzać więcej czasu z tatą. Do tego czasu przestał brać narkotyki i zaczął chodzić do kościoła. Ożenił się z tą kobietą, która tego dnia chroniła mojego brata w samochodzie. Jest teraz moją macochą i mieli jeszcze dwie córki. Zaczęliśmy spędzać ze sobą więcej czasu i powoli zacząłem wypytywać go o jego przeszłość.
W końcu podjąłem tę rozmowę pewnego popołudnia, kiedy byłem w liceum.
„Pamiętasz, jak znęcałeś się nad mamą?” Zapytałam.
Na początku powiedział, że nie pamięta. Ale popchnąłem go – chciałem zrozumieć, jak mógł zranić kogoś, kogo twierdził, że kocha. Winił narkotyki.
– To jest wymówka, której wszyscy używali, tato – powiedziałem. Ale może niektóre chwile są zbyt bolesne, by je zapamiętać... lub przyznaj.
Ale wiedziałem, że miał wyrzuty sumienia. W rzeczywistości, kiedy powiedziałam mu o moim chłopaku, ostrzegł mnie: „Jest wielu takich jak ja. Nie umawiaj się z nimi”.
Tymczasem, kiedy facet, z którym się spotykałam, powiedział mi, że nie chce, żebym rozmawiała z innymi facetami! To było śmieszne. Nie mogłem być w Siostrach na wybiegu promującym zdrowe relacje, kiedy sam nawet w nich nie byłem! On i ja zgodziliśmy się, że nasz związek po prostu nie działał, więc zerwaliśmy.
Irina Vicente-Miranda
W tym roku zrobiliśmy pokaz mody jako naszą wielką zbiórkę pieniędzy. Chciałam pokazać przejście od niezdrowego do zdrowego związku z sukniami ślubnymi: użyłam liny, lateksu i martwych kwiaty do pierwszego aktu, zatytułowanego „Uwięzieni i zdezorientowani”. Drugi akt nazywał się „Wolność” i skupiał się na świetle i kolorze.
BETTY MUNSONBLATT
Zadzwoniłem do taty, żeby zaprosić go na przedstawienie.
"Aby pomóc bezdomnym?" on zapytał. Moje serce utonęło.
– Nie, tato – powiedziałem. „Mówiłem ci, że chodzi o przemoc na randkach”.
Powiedział: „Dobrze! To super. Będę tam."
Rozłączyłem się z nadzieją. Chciałem tam mieć zarówno mamę, jak i tatę.
Tej nocy przyszło 300 osób, w tym moja mama. Mój tata musiał pracować. A może nie mógł stawić temu czoła. Tak czy inaczej, byłem rozczarowany.
Moja mama wiedziała, jak ciężko nad tym pracowałem, ale nie wiedziała dlaczego, aż do mojego przemówienia końcowego.
– Pewnego dnia… – zacząłem. „Pewnego dnia szła do domu, gdy nagle jej były chłopak udusił ją i wciągnął jej maleńkie ciało do swojego pojazdu. Był szalony. Bała się. Pędził do oceanu, na piasek i zagroził, że zatopi samochód z nimi w ogromnej wodzie.
Tłum milczał, gdy kontynuowałem.
– Jestem w ciąży z twoim dzieckiem – skłamała. „Załóżmy rodzinę, kocham cię. Przykro mi. Chcę być z tobą."
Po kilku minutach perswazji opuścił plażę”.
Łzy szczypały mnie teraz w oczy.
– Kim jest ta kobieta, którą możesz zapytać? – powiedziałem do wciąż cichego tłumu.
W tłumie słyszałem pociągnięcia nosem i kilka szlochów, które szybko przeskanowałem.
- Moja mama – powiedziałem, łapiąc jej oczy moimi, obie przesiąknięte łzami.
"Robię to dla niej."
Betty Munsonblatt
Aby rozpocząć rozdział Sióstr na wybiegu w swojej szkole, przejdź do: www.sistersontherunway.org
*Nazwy zostały zmienione.
Jeśli Ty lub ktoś, kogo kochasz, czujecie się uwięzieni w niebezpiecznym związku, znajdź zasoby tutaj.