2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Daniel Radcliffe po prostu zamknij plotkę o swoim czasie filmowania Harry Potter, ale potwierdził inny, zatrzymując się w dniu Gorące.
Supergwiazda filmowa skończyła jako ostatni gość w 13. sezonie serialu, a gospodarz Sean Evans poświęcił trochę czasu, aby go zapytać palenie Harry Potter pytania. Zapytał, czy to prawda, czy ostatecznie rozbił 160 par okularów na planie i 60-70 różdżek.
„Zdecydowanie powiedziałbym, że są przesadzone. Okulary jeden masywnie więc. Zdecydowanie nie rozbijałem okularów tak często, nie sądzę. Różdżki zdecydowanie dużo łamałem, ponieważ chciałbym po prostu bębnić na moich nogach cały czas i robić to bez przerwy” – ujawnił. „Prawdopodobnie raz na trzy lub cztery tygodnie po prostu słabnie do punktu, w którym pęka, a potem powiedziałbym, że jest mi bardzo przykro do mistrza rekwizytów a on patrzył na mnie w stylu: „Proszę, przestań bębnić”. Były z nami bardzo, bardzo słodkie i tolerowały więcej, niż miałam nadzieję, że będą od osoby dorosłej aktor."
Otworzył także o filmowaniu scen transmutacji w pokoju profesor McGonagall w Komnacie Tajemnic.
„Muszę opowiedzieć tę historię. Pytałeś o taką konkretną rzecz w tej klasie McGonagall. Na pewno pamiętam, że zwierząt było dużo. Musieli mieć tam ponad 60. Nie wyobrażam sobie, żeby często wszyscy byli razem na planie. Ale zdecydowanie w tej scenie, w klasie transmutacji, była jakaś małpa w klatce, która właśnie zaczęła się bezlitośnie szarpać. Ale ogólnie rzecz biorąc, zwierzęta zachowywały się bardzo dobrze. Chociaż myślę, że Rupert w pewnym momencie został obsikany przez nietoperza. Po tym udało mi się całkiem czysto”.
Sprawdź resztę jego wywiadu poniżej: