2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy nowy świat kwarantanny i samoizolacji sprawił, że szukaliśmy rozrywki. Pieczemy. Oglądaliśmy Tygrys Król. Dorzuciliśmy swetry z grubej dzianiny w imię folklor. Jednak w całej niepewności koronawirusa i nawigowania po życiu w globalnej pandemii była jedna konsekwencja – spędzanie godzin w samotności, często przy użyciu TikTok i mediów społecznościowych, aby przekazać czas. Na początku wydawało się to nieszkodliwą rozrywką, która zajmowała nas bez względu na to, czy próbujemy zasnąć, czy w ogóle nie możemy spać. Ale po ponad pół roku stało się jasne, że ten nowy świat – taki, który zapewnia nam bezpieczeństwo – okazał się szkodliwy dla osób cierpiących na zaburzenia psychiczne.
Od marca stany w całym kraju nakładają wymagania dotyczące schronienia w miejscu, prosząc obywateli o jak najdłuższe pozostawanie w domu, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Chociaż jest to niezbędny środek ostrożności, smutna rzeczywistość jest taka, że robienie tego tworzy środowisko, w którym mogą rozwijać się zaburzenia zdrowia psychicznego, zwłaszcza te związane z obrazem ciała i zaburzeniami odżywiania.
Celeste Smith, certyfikowany specjalista ds. zaburzeń odżywiania i licencjonowany terapeuta małżeństw i rodzin, zobaczył to na własne oczy. Było około kwietnia lub maja, kiedy mówi, że jej telefon zaczął dzwonić, gdy pacjenci szukali opieki. Chociaż Smith leczy różne choroby psychiczne, to jej pacjenci cierpią na zaburzenia odżywiania, które wydają się docierać do nich najczęściej. „Miałem klientów, którzy od lat wracali do zdrowia, którzy radzili sobie bardzo dobrze” – powiedziała. „Teraz wracają do terapii i powrotu do zdrowia po wygaśnięciu z powodu choroby COVID”.
Powiązana historia
4 mity na temat zdrowia psychicznego, które są bardzo niebezpieczne
Obraz naszego ciała i kwarantanna
Na początku 2020 roku Mary, 21-latka z Uniwersytetu Fordham, czuła, że poradziła sobie ze swoimi zaburzeniami, a przynajmniej anoreksją i bulimią, które nękały ją w przeszłości. Potem w marcu pojawił się koronawirus, a 21-latka znalazła się w kwarantannie ze swoją rodziną w Ohio.
„Zdecydowanie otworzyło mi oczy, gdy zdałem sobie sprawę, że możesz myśleć, że stajesz się lepszy, ale dzieje się coś takiego, a potem myślisz: „Och, może nie radzę sobie tak dobrze, jak myślałem było.'"
Według Krajowe Stowarzyszenie Zaburzeń Odżywiania jadłowstręt psychiczny charakteryzuje się takimi objawami, jak utrata masy ciała, ograniczenie jedzenia i często zniekształcony obraz ciała. Tymczasem bulimia obejmuje „cykl zachowań objadających się i kompensacyjnych takie jak wywołane przez siebie wymioty”. Istnieje jednak wiele innych zaburzeń organizmu, które dotykają miliony Amerykanów a kiedy Mary była z rodziną, problemem stała się ortoreksja. Ortoreksja to zdefiniowana jako obsesja na punkcie „zdrowego” odżywiania do tego stopnia, że szkodzi to Twojemu samopoczuciu. Kiedy jednak jesteś otoczony przez innych ludzi, zaburzenie to jest łatwiejsze do ukrycia, ponieważ można je łatwiej zamaskować jako „zdrowy tryb życia”.
Potem, kiedy Mary opuściła dom w sierpniu, by wrócić do Bronxu do szkoły, znalazła się sama w swoim mieszkaniu, a jej postępy w rekonwalescencji coraz bardziej się cofały.
- Och, może nie radzę sobie tak dobrze, jak myślałem.
„Zaburzenia odżywiania rozwijają się w izolacji” – wyjaśniła. W rzeczywistości opisała środowisko kwarantanny jako idealne środowisko dla szerzących się zaburzeń odżywiania. Bez wychodzenia na kolację z przyjaciółmi mogła być bardzo wybredna w kwestii jedzenia, które jadła. I zamiast fizycznie iść do sklepu spożywczego, zdecydowała się na dostawę jedzenia, co pozwoliło jej być bardziej dyskretnym przy zakupach.
Częstym objawem jadłowstrętu psychicznego jest izolowanie się osoby, zwłaszcza w porze posiłków. Ale Mary nie miała od kogo się izolować i zaczęła wracać do starych nawyków. „To idealny warunek, aby zaburzenie odżywiania po prostu się rozwinęło, ponieważ nie ma odpowiedzialności” – powiedział Smith.
Izolacja nie jest jedynym wyzwalaczem tych zaburzeń. Problem wynika również z tego, co konsumujemy i angażujemy, gdy jesteśmy sami przez wiele godzin. „Jest taki pomysł, że wszyscy powinniśmy wyjść na szczyt, że jakoś, jeśli nie wyjdziemy z COVID z czystszym domem, mniej bałaganu, jakąś nową umiejętnością, że zawodzimy w życiu” – powiedział Smith. .
W pierwszym miesiącu kwarantanny media społecznościowe stały się wizytówką osób uczących się nowych umiejętności i podejmujących nowe projekty. Nagle stało się to rywalizacją o postęp i podczas gdy świat wokół nas kruszył się, musieliśmy się poprawiać.
Mary czuła tę presję. Jej pierwszy projekt związany z COVID polegał na nauce robienia podziału, a ona szybko od tego momentu przeszła. „Potem zacząłem robić 100 przysiadów dziennie, ponieważ dziewczyna na TikTok mówiła:„ Robię to, to takie proste. Po prostu spróbuj”. Mary przyznaje, że nadążanie za treningiem sprawiało, że czuła się dobrze, ale filmy, które oglądała w aplikacji, doprowadziły ją do algorytmicznej dziury w fitness TikTok. „Zawsze byłam stosunkowo aktywna” – powiedziała. „Nie forsowałem się zbytnio, ale to są rzeczy, które ciągle się ze mną mierzyły i wystarczająco niewinnie się z nimi angażowałem”.
„Mam szczególne wspomnienie pierwszego razu, kiedy zobaczyłem film o zaburzeniach odżywiania na TikTok”.
Nagle język się zmienił, a media społecznościowe przeszły od produktywności do strachu przed przybraniem na wadze. Ludzie zaczęli używać terminu Kwarantanna 15 lub COVID 19, odnosząc się do wagi, jaką przybierali podczas pandemii. Na ten temat Lauren Muhlheim, autorka Kiedy nastolatek ma zaburzenia odżywiania: praktyczne strategie, które pomogą mu wyzdrowieć z anoreksji, bulimii i napadowego objadania się przypomniał USA dziś tego: "Jedzenie podczas pandemii jest normalne, a przybieranie na wadze podczas pandemii jest w porządku”.
Mimo to na TikTok Mary zaczęły pojawiać się filmy z dziewczynami dzielącymi się tym, jak unikają przybierania na wadze. A w środku tych filmów „Co jem w jeden dzień” pojawiły się takie, których Mary wolałaby, żeby nigdy nie pojawiły się na jej stronie „For You”.
„Mam szczególne wspomnienie pierwszego razu, kiedy zobaczyłem film o zaburzeniach odżywiania na TikTok”. Dla Mary było to niepokojące. Podczas gdy przeszła terapię i nauczyła się sposobów radzenia sobie ze swoimi zaburzeniami, zrozumiała, że są ludzie, którzy nie mają tych umiejętności radzenia sobie, a oglądanie tych filmów „może je naprawdę zepsuć”.
Bez względu na to, co pojawia się na Twojej stronie „For You”, nadal widzisz filmy z tańcami i memy, z których słynie ta platforma. Podobnie jak w przypadku Instagrama, wiele z tych filmów pokazuje wyidealizowane życie, wraz z „idealnym” ciałem, związkiem lub pracą. Życie, które może sprawić, że poczujesz się mniej niż w porównaniu. W wyżej wymienionym badaniu wellbeings.com 44,4% respondentów stwierdziło, że media społecznościowe mają negatywny wpływ na ich codzienne zdrowie psychiczne.
44,4% nastolatków biorących udział w badaniu stwierdziło, że media społecznościowe negatywnie wpływają na ich zdrowie psychiczne.
To wszystko dzieje się, gdy TikTok wciąż zyskuje na popularności. Od lipca 2020 r. aplikacja ma ponad 800 milionów użytkowników miesięcznie oraz 41% z nich jest w wieku od 16 do 24 lat. Profesor Heather Widdows z Uniwersytet w Birmingham wyjaśnił zwiększone korzystanie z mediów społecznościowych w tym czasie, ponieważ ludzie postrzegali je jako „linię życia łączności”.
„To jedyny sposób, w jaki doszło do wielu interakcji, więc ich dominacja wzrasta, podobnie jak trzeba być lubianym i docenianym, ponieważ nie jesteś doceniany w inny sposób” wyjaśnione.
Claire Mysko, Prezes Zarządu Narodowe Stowarzyszenie Zaburzeń Odżywiania, sugeruje nieco bardziej selektywne korzystanie z Internetu. „Zalecamy, aby osoby z zaburzeniami odżywiania bardzo świadomie podchodziły do tego, kogo śledzą w mediach społecznościowych i nie angażowały się w kontakty z tymi, którzy mogą być wyzwalaczami” – powiedziała Linia zdrowia.
Smith zgadza się: naciśnij przycisk przestań obserwować. „W takim razie nie musisz widzieć rzeczy, których nie chcesz widzieć” – powiedziała. „Zamiast tego możesz śledzić niektóre osoby, które mogą być naprawdę świetne dla twojego powrotu do zdrowia”. Jeśli chodzi o TikTok, trzymaj się swojego następującego kanału i zrezygnuj ze strony „Dla Ciebie”, jeśli wyświetla wyzwalacz zadowolony.
Powiązana historia
3 wskazówki dotyczące zdrowia psychicznego dla studentów
Stawić czoła sobie na wideo
W naszym nowym świecie rozmowy wideo zastąpiły działania osobiste, co również nie przyszło bez konsekwencji.
„Nie jesteśmy przyzwyczajeni do ciągłego patrzenia na nasze twarze w ruchu” – powiedział profesor Widdows. „Normalnie wstajemy rano, spędzamy szybkie dziesięć minut w lustrze i rzucamy się, aby zająć się naszym dniem”. Podczas gdy my Kiedyś używaliśmy naszego przedniego aparatu, aby upewnić się, że nic nie ma na naszej twarzy, teraz ciągle na nią patrzymy my sami.
Wideorozmowa nie przypomina patrzenia w lustro, ostrzega profesor Widdows. Te wywołania tworzą dwuwymiarowy obraz, w przeciwieństwie do trójwymiarowego, który widzisz w swoim odbiciu, czyniąc obraz bardziej sztucznym. Jest też fakt, że kiedy patrzysz w lustro, przez większość czasu starasz się dobrze wyglądać. Pozujesz, uśmiechasz się, pokazujesz swoją dobrą stronę. Ale kiedy rozmawiasz z kimś podczas rozmowy wideo — czy to Zoom, FaceTime, czy jakakolwiek inna aplikacja — nie skupiasz się na tym, jak wyglądasz, skupiasz się na nawiązaniu kontaktu z inną osobą. Tak więc, jeśli złapiesz się kątem oka podczas prezentowania projektu historycznego klasie, może to nie być najbardziej pochlebny moment.
Nauka adaptacji
Nierealistyczne jest myślenie, że możemy uniknąć tych nowych aspektów naszego codziennego życia, ale na szczęście świat się dostosowuje. Jeśli nie możesz znieść widoku siebie na wideo przez cały dzień i zauważasz swoje wady zamiast faktycznie zwracać uwagę na wykład, ukryj się w aplikacji. Kliknij te trzy małe przyciski w pobliżu miejsca, w którym pojawia się Twoja twarz podczas rozmów wideo, i wybierz opcję „Ukryj siebie”. Wszyscy inni nadal będą mogli cię zobaczyć, a twój nauczyciel będzie wiedział, że tam jesteś, ale ty nie musisz patrzeć na siebie podczas lekcji matematyki, a będzie to bardziej autentyczna nauka doświadczenie. Jeśli platforma, z której korzystasz, nie ma takiej opcji, Smith sugeruje umieszczenie na widoku karteczki samoprzylepnej.
Powiększenie
Terapia też się dostosowała. Teraz, po pandemii, wielu terapeutów przenosi swoje praktyki do sieci, co oznacza, że uzyskanie pomocy stało się łatwiejsze niż kiedykolwiek. Jeśli w tym czasie będziesz miał problemy, rozmowa z profesjonalistą może pomóc. Firmy takie jak Lepsza pomoc oraz Dyskusja dobierze doradcę, z którym możesz porozmawiać bez konieczności opuszczania bańki kwarantanny.
I chociaż nie ma potrzeby zdobywania hobby w kwarantannie (bez względu na to, co mówi TikTok), znalezienie coś, co odpręża, może być dobrym sposobem na radzenie sobie z zaburzeniem, które zostało spotęgowane przez środowisko. Mary niedawno zaczęła pisać punktory i rysować. – To coś, co mnie rozprasza – powiedziała.
Tak, w dzisiejszych czasach wszyscy spędzamy więcej czasu w samotności i łatwo jest poczuć się osamotnionym, gdy jedyną formą interakcji jest ekran komputera lub telefonu. Ale nie jesteś sam w tym odczuciu i zdecydowanie nie jesteś sam, jeśli chodzi o negatywny wpływ, jaki może mieć na ciebie. „Nie musimy doświadczać tak wielkiej poprawy ani osiągnięcia” – powiedział Smith. W tej chwili wystarczy codziennie budzić się i iść naprzód w tej pandemii.
Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, cierpi na zaburzenia odżywiania, zadzwoń na infolinię National Easting Disorders Association pod numer 800-931-2237 lub odwiedź ich stronę internetową.
ZAREJESTRUJ SIĘ, ABY GŁOSOWAĆ TUTAJ