2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Selena Gomez złożyła ważne oświadczenie, decydując się: obnażyć to wszystko na okładce jej nowego albumu Odrodzenie. To był idealny sposób na przyklejenie go do wszystkich wstydliwi ciała którzy próbowali sprawić, by poczuła się źle z powodu przybrania na wadze na początku tego roku i pokazała im, że nie pozwoli, by ich nienawiść do niej dotknęła.
Ale chociaż Selena nie pozwala teraz, by nienawiść do niej dotarła, na początku walczyła z nią, ponieważ zawstydzanie ciała nigdy wcześniej nie było czymś, z czym musiała sobie radzić. „To był pierwszy rok, w którym miałem do czynienia z kimkolwiek mówiącym o moim ciele” Sel powiedział nam tygodniowo. „Lądowałem na lotnisku, a ludzie krzyczeli: »Jesteś gruby!« To było okropne."
Selena ujawniła, że ucieka się do poradnictwa, aby przetrwać te ciężkie czasy. „Pracowałam na terapii” – powiedziała. A po tym wszystkim pokochała swoje ciało takie, jakie jest, przybieranie na wadze i tak dalej. „Nawet gdybym przybrał na wadze, nic mi nie jest”.
I dlatego odkrywcza okładka albumu Seleny jest symbolem jej akceptacji swojego ciała i nie dbania o to, co inni myślą. „To właśnie przedstawia obraz” – powiedziała.
Wspaniale, że Selena szukała pomocy, której potrzebowała, aby przejrzeć niesprawiedliwą krytykę, którą rzucali jej hejterzy i trolle. Najwyraźniej dzięki temu jest silniejsza i tylko to się liczy!