2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Dzięki uprzejmości Taylor Rae Swift
Taylor Swift jest 21-letnim studentem Oberlin College z Rockville w stanie Maryland. Studiuje politologię i latynostwo, gra w hokeja na trawie i lacrosse oraz uczy dzieci pływania. Ona naprawdę nie śpiewa zbyt często.
Jesteś prawdopodobnie jak... co? Nie, Taylor jest 26-letnią piosenkarką country, która została międzynarodową supergwiazdą popu, która kocha swój dziewczęcy skład, koty i czerwoną szminkę.
Ale tak naprawdę Taylor Swift (uczeń) i Taylor Swift (piosenkarka) to dwie oddzielne osoby, które po prostu mają to samo imię. Jeszcze bardziej szalony? Taylor i Taylor są drugimi kuzynami.
Seventeen.com rozmawiało z Taylorem (uczniem), aby dowiedzieć się, jak wygląda życie, gdy dzielisz się swoim imieniem z jedną z najbardziej znanych osób na świecie.
Dzięki uprzejmości Taylor Rae Swift
17: Kiedy po raz pierwszy usłyszałeś o „innym” Taylor Swift?
Taylor: W trzeciej klasie moi znajomi zapytali mnie, czy kiedykolwiek szukałem w Google taylorswift.com. Zrobiłem to tylko dla zabawy i dowiedziałem się, że istnieje piosenkarka — to było, zanim stała się sławna. Dwa lata później mój tata powiedział: „Czy wiesz, że faktycznie masz kuzyna o tym samym imieniu co ty?” Jej tata jest kuzynem mojego taty, więc jesteśmy drugimi kuzynami.
17: Jak dzielenie się nazwiskiem z kimś znanym wpływa na twoje życie?
Taylor: Rozumiem wszystko żartów. Jeśli przejdę przez kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku lub jeśli będę musiał pokazać dowód osobisty, jak płacę kartą kredytową, mam gwarancję, że ktoś z tego żartuje. Gram w drużynach lacrosse i hokeja na trawie w Oberlin i czasami, bo ogłaszają nasze imiona przed rozpoczęciem gry, ludzie z drugiej drużyny będą drwić lub żartować, gdy jesteśmy gra. Jestem do tego tak przyzwyczajony, że teraz to nawet nie ma znaczenia.
17: Jaka była najgorsza reakcja, jaką kiedykolwiek otrzymałeś?
Taylor: Normalnie mogę się z tego śmiać, ale najgorszym żartem, jaki kiedykolwiek miałem, było zdeponowanie czeku w banku. Tego lata byłem ratownikiem, więc nie był to zbyt duży czek, a facet powiedział: „Och, z nazwiskiem takim jak twoje, myślę, że wpłacisz więcej”. Po prostu nie miałem pojęcia, jak na to zareagować. Jedyną rzeczą, która czasami mnie niepokoi — chociaż też o tym żartuję — jest to, że ludzie mówią: „Och, ona nie jest prawdziwy”. To jak: „OK, nadal jestem prawdziwą osobą!”
17: Czy kiedykolwiek masz problemy z mediami społecznościowymi, ponieważ dzielisz się swoim imieniem?
Taylor: Były tygodnie, w których otrzymywałem ponad 100 wiadomości lub próśb dziennie i to było dość szalone. W pewnym momencie Facebook faktycznie dezaktywował moje konto, ponieważ powiedzieli, że nie jestem prawdziwą osobą. Musiałem przesłać swój dowód tożsamości i dowód na moje konto, że myśleli, że jestem fałszywym kontem. Właściwie dodałem swoje drugie imię na Facebooku, więc byłoby to mniejszym problemem.
17: Czy kiedykolwiek? ubrany jak Taylor Swift na Halloween?
Taylor: Kilka razy. Ja też jestem blondynką i niebieskooką. W zeszłym roku wykonałam kostiumy cheerleaderek z firmy Film „Strząsnąć się”.
Dzięki uprzejmości Taylor Rae Swift
17: Czy kiedykolwiek ją spotkałeś?
Taylor: Właściwie nigdy jej nie spotkałem, ale poznałem jej tatę i mamę. Jej tata był w stanie zabrać mnie za kulisy na trochę zeszłego lata dla niej 1989 wycieczka!
17: Och, fajnie! Jak to się stało?
Taylor: Szczerze mówiąc, nie byłem wcześniej wielkim fanem Taylor Swift. Tak naprawdę nie jestem w kraju, ale kochałem 1989 i wiedziałem, że przyjeżdża do miasta. Przyjechała na Stadion Narodowy na dwa koncerty, a ja kupiłem bilety na kaprys przez internet. Potem zapytałem tatę: „Hej, masz numer Scotta Swifta?” Powiedział: „Tak, skontaktuję się z nim i zobaczę, czy coś zrobi”. Pierwotnie kupiłem bilety w sekcji z krwawieniem z nosa! Jej tata wysłał mi SMS-a i szczerze, w ciągu kilku dni udało mi się wyjść za kulisy. Musiałem założyć naszyjnik i opaskę na rękę — na początku było dużo ochrony, która nie pozwoliła mi przejść, ponieważ nie miałam specjalnych biletów, aby tam zejść. Za kulisami mają duży posiłek z cateringiem, więc miałem go i rozmawiałem przez chwilę z jej tatą z mamą.
Taylor była chora tej nocy, więc w zasadzie spała, dopóki nie wystąpiła. Po prostu spędzałem czas na zapleczu z jej ekipą i tancerzami, dopóki nie wystąpiła. Mają tę ogrodzoną sekcję pośrodku, w której mieszkali jej tata i mama, a ja byłem z nimi w tym czasie. To było dużo zabawy.
17: Jaka jest jej rodzina?
Taylor: Jej mama jest taka przyjazna! Kocha wszystkich fanów, a po koncertach znajduje w tłumie ludzi, którzy chcą spotkać Taylora. Zawsze robi zdjęcia z fanami i dociera do dzieci. Jej tata jest znacznie bardziej zorientowany na biznes. Jest w tym bardzo mądry. Nie spotkałem jej brata, ale wiem, że teraz gra i odnosi spore sukcesy.
17: Czy kiedykolwiek próbowałeś się z nią skontaktować?
Taylor: W piątej klasie, kiedy dowiedziałem się, że jesteśmy spokrewnieni, wysłałem jej e-mail. To było zanim stała się sławna. Pomyślałem: „Hej, jestem twoim kuzynem, chciałem tylko wyciągnąć rękę i udzielić wsparcia”. Otrzymałem e-maila, który był jedną z tych masowych odpowiedzi, takich jak „Hej, dzięki. Tworzę swój pierwszy album” i tyle. Nie będę kłamać, trochę mnie to rozgoryczyło.
Dzięki uprzejmości Taylor Rae Swift
W zeszłym roku przeszukałem moją skrzynkę odbiorczą ze starego konta e-mail, którego już nie używam, a ona faktycznie odpowiedziała i nigdy nie zobaczyłem wiadomości! To było jakieś osiem lub dziesięć lat temu. Próbowałem odpowiedzieć, ale jej konto e-mail zostało usunięte, więc nigdy nie dostała wiadomości.
Dzięki uprzejmości Taylor Rae Swift
17: Czy twoi rodzice wiedzieli o drugim Taylorze, kiedy cię nazwali?
Taylor: Nie! Często otrzymuję to pytanie. Mój tata chciał nazwać mnie Elizabeth lub Chloe, ale mama ich nie lubiła. Jedna z jej przyjaciółek powiedziała, że nazwałaby swoje dziecko Taylor, gdyby miała córkę, ale skończyło się na tym, że miała chłopca. Moja mama powiedziała: „Och, po prostu przyjmę to imię. Podoba mi się. Moje drugie imię, Rae, to drugie imię mojej mamy.
17: Biorąc pod uwagę wszystkie zmagania, jakie niesie twoje imię, czy kiedykolwiek rozważysz jego zmianę?
Taylor: Zdecydowanie chcę zachować moje nazwisko. Bardzo lubię swoje imię — moja mama również zachowała swoje nazwisko, nawet po ślubie. Myślę, że na dłuższą metę jest po prostu łatwiej.
17: Czy w ogóle umiesz śpiewać?
Taylor: Śpiewam tylko w moim chórze kościelnym. Z wyjątkiem tamtej nocy, ukradłem przedstawienie w noc karaoke, więc...
17: Czy śpiewałeś piosenkę Taylor Swift?
Taylor: Zrobiłem "I Will Survive" Glorii Gaynor, bo to świetna piosenka karaoke. Ale moje ulubione piosenki Taylora to „Blank Space” i „You Belong With Me”.
17: Czy dzielenie się nazwiskiem z celebrytą dało ci nowe spojrzenie na to, jak naprawdę wygląda życie celebrytów?
Taylor: Zdecydowanie. Są chwile, kiedy jest jak: „Och, chciałbym być sławny”, może przez dzień lub tydzień. Ale to zdecydowanie dało mi więcej szacunku dla tego, przez co przechodzą celebryci.