2Sep

13 dziewczyn nabiera realizmu w kwestii niepewności obrazu swojego ciała

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Wiesz, że powinieneś kochać swoje ciało takim, jakie jest. Niektóre dni są prawdopodobnie łatwiejsze niż inne — pewnego dnia będziesz wdzięczny za swoje silne nogi, które wyglądają niesamowicie w nowym dżinsy, a w następnym łapiesz spód podbródka pod dziwnym kątem w przednią kamerę telefonu i zaczyna się palić się.

Oto rzecz: nie ma dwóch identycznych ciał i nie ma „właściwego” sposobu na bycie piękną. W życiu dostajesz tylko jedno ciało. Im szybciej zdasz sobie sprawę, jak niesamowity jest twój, tym więcej czasu masz, by go pokochać. Nie zawsze jest to łatwe, ale warto wiedzieć, że nie jesteś sam. Nie każdy rodzi się z całkowitą pewnością siebie, ale częścią podróży jest uświadomienie sobie, że każdy (nawet pozornie „doskonałe” celebrytki, modelki i przyjaciele) ma swoją niepewność.

Siedemnaście.com rozmawiało z 13 dziewczynami o niepewnych obrazach ciała, które utrzymują je w nocy, oraz o strategiach i pozytywnych myślach, które pomagają im sobie radzić.

1. "Jestem niepewna tych rozstępów na udach, szczególnie w sezonie kostiumowym. Ale z biegiem czasu zdaję sobie sprawę, że są częścią mnie i to jest w porządku. Sposób, w jaki staram się o tym myśleć: zawsze jest ktoś, kto pokocha tę jedną rzecz, o którą jesteś najbardziej niepewny, więc w ogóle się tym nie przejmuj. Po prostu taki jesteś i jest w porządku” — Mels, 16

2. „Od prawie pięciu lat mam złe spojrzenie na moje ciało. Jestem chuda i mniej cycata niż większość dziewczyn w moim wieku. Ciągle mam chwile, kiedy czuję się nieatrakcyjna i mam najgorszy obraz siebie, ale Po prostu staram się to zapamiętaćkażdy organizm rozwija się inaczej i że moje ciało jest proporcjonalne i ładne, dokładnie takie, jakie jest” — Emma, ​​18

3. „Od podstawówki byłem prześladowany za ciemniejszą skórę. Zacząłem nienawidzić swojego wyglądu i wycofać się społecznie. Prawie posunąłem się do wybielenia skóry, zanim mój przyjaciel interweniował. Uświadomiła mi, że problemem nie jest moja skóra — to była percepcja innych ludzi. Przyjęcie mojego odcienia skóry stało się łatwiejsze, ponieważ media zaczęły pokazywać większą różnorodność. Lubię otaczać się zdjęciami na Tumblrze i Instagramie, które udowadniają, że ciemna skóra jest cudowna. Tak bardzo liczy się reprezentacja” — Monica, lata 20

4. "Jestem niepewna mojej okrągłej twarzy. Jest trochę pucołowaty, a kiedy się uśmiecham, mam duże policzki. Nie przyjąłem tego w 100 procentach, ale nad tym pracuję. Staram się skoncentrować na rzeczach, których robić jak o sobie, jak moje jasnoniebieskie oczy.„ — W., 15

5. „Zawsze byłem niesamowicie niepewny swojego nosa. Drażniło się tak źle podczas mojego pierwszego roku liceum (pomyśl o tym, że jestem nazywany Wielkim Ptakiem i ćwierkam c) błagałam rodziców, aby pozwolili mi przenieść szkołę lub uczyć się w domu, ponieważ nie mogę sobie z tym poradzić nie więcej. W końcu jeden z moich przyjaciół zganił głównych łobuzów i zostawili mnie samą do końca szkoły średniej, ale nadal było to dość przerażające doświadczenie. Co tydzień błagałam mamę o operację plastyczną. Jedną rzeczą, która dodała mi pewności siebie, było znalezienie innych pięknych kobiet z nosami takimi jak mój. Za każdym razem, gdy widziałem Leę Michele (która jest absolutnie? przepiękny) w Radość, uśmiechnąłbym się, bo gdyby mogła to kołysać, to ja też! Do dziś w telewizji zwracam uwagę na osoby z podobnymi nosami. To dla mnie mechanizm radzenia sobie. Jestem teraz w punkcie, w którym jestem zadowolony z nosa. Podoba mi się, że jest trochę inny niż wszystkich innych” — Francesca, 21

6. „Kiedyś czułem się bardzo niepewny i zawstydzony moimi piegami. Próbowałem je wszystkie zakryć funtami podkładu i edytować je ze zdjęć. Myślałem, że moje życie byłoby o wiele lepsze, gdybym ich po prostu nie miał. Pozwalałam, by taka mała rzecz przejęła moje odczucia. Kiedy zaczęłam widzieć celebrytki, takie jak Kylie Jenner, publikujące selfie bez makijażu, które pokazywały piegi, byłam w szoku! To sprawiło, że pomyślałem o tym całym czasie, który zmarnowałem, będąc na samym sobie. Te piegi są częścią mnie i czynią mnie inną. Uczę się ich kochać. Ostatnio staram się ich nie ukrywać” — Lindsey, 15

7. „Kiedyś kochałam swoje włosy. To było poza moimi ramionami. Ale potem w ostatniej klasie liceum zdiagnozowano u mnie chłoniaka Hodgkina w drugim stadium. Zacząłem zrzucać jak szalony. Musiałem obciąć włosy, żeby były naprawdę krótkie. Czasami budzę się i myślę, że wyglądam naprawdę dobrze, a czasami myślę, że wyglądam jak facet. I to smutne, że wypada mi więcej włosów. Ciężko mi przejść chemioterapię i nie wiedzieć, czy pewnego dnia będę zupełnie łysa. Niedługo kupię perukę. Każdego dnia staram się budzić z uśmiechem na twarzy, ponieważ wiem, że w końcu nadejdzie dzień, w którym lekarz powie mi, że jestem wyleczona” — Alexis, 18 lat.

8. „Nie kocham swojego żołądka. Zawsze marzyłam o tym, żeby to idealne ciało na Instagramie wyglądało idealnie na zdjęciach. I są chwile, kiedy obwiniam swoje ciało za powód, dla którego nie jestem w związku. Cały czas zamykam szanse ze strachu, że nie jestem wystarczająco piękna lub wystarczająco dobra, ale jedyną osobą, która boli, jestem ja. Uczę się, że kochanie tego, kim jesteś fizycznie, nie jest procesem z dnia na dzień. Każdy dzień jest nowym dniem, aby kontynuować podróż kochania siebie. Nie traktuj swoich wad jako upadku. Obejmij ich gówno!” — Mikayla, 20

9. "Mam 5'8". Zdecydowanie akceptuję teraz swój wzrost, ale kiedyś byłam królową dramatu i narzekam, że żaden mężczyzna nie chciałby się ze mną ożenić, bo jestem za wysoka. To mnie teraz rozśmiesza, bo kogo to obchodzi, co myśli facet, jeśli jestem z siebie zadowolony? Znalezienie własnego stylu było najlepszą rzeczą dla mojej samooceny. W liceum nigdy bym nie pomyślała, żeby spróbować rozkloszowanych dżinsów, ale teraz nie potrafię Ci nawet wytłumaczyć, jak świetnie się w nich czuję. Noszę rzeczy, które sprawiają, że czuję się dobrze i uzupełniają mój wzrost” — Chloe, 20

10. „Urodziłem się z czerwonym, okrągłym znamię „wiśniowym” po lewej stronie wargi. Byłem za to zastraszany od podstawówki do liceum. Płakałam codziennie. Około czwartej klasy odkryłam społeczność zajmującą się urodą na YouTube. Widząc różne typy dziewczyn stosujących makijaż, pomogło mi nawiązać przyjaźnie i poznać ludzi, którzy mogliby się ze mną utożsamić. Chociaż czasami czuję się nieswojo z moim znamię, podoba mi się to, że jestem wyjątkowa. Bez tego nie byłabym tym, kim jestem” — Lina, 19

11. „Mam wiele problemów skórnych, co do których jestem naprawdę niepewny: egzema, zapalenie skóry, rogowacenie mieszkowe i rumień wielopostaciowy. Choroby skóry są swędzące i bolesne, a także nieestetyczne. Tak naprawdę nie staram się ogarnąć ich tak bardzo, jak rozwiązać problemy. Mój dermatolog przepisał maści i leki na swędzenie. Uwielbiam też Aveeno Eczema Therapy Lotion i SkinFix Eczema Balsam. Noszę dużo spódnic, sukienek, uroczych skarpetek, bomberek i swetrów, aby ukryć egzemę i wysypkę. Kiedyś myślałem, że jestem brzydki lub obrzydliwy, albo że coś jest ze mną nie tak.Nauczyłam się, że nadal jestem piękna, właśnie dostałam pechową rękę w życiu.” — Deanna, 16 lat

12. „W wieku 13 lat zacząłem nie lubić moich ud i ramion. Porównywałem się do ludzi, których widywałem w szkole i w czasopismach.Ale ostatnio staram się objąć te części ciaławzamiast ich ukrywać, obnoszę się z nimi. Na początku było to niewygodne i przerażające, ale teraz nie zmieniłbym się, nawet gdybym mógł” — Kylee, 16 lat

13. „Jestem niepewny moich blizn po samookaleczeniu. Przez około dwa lata przechodziłem bardzo głęboką depresję i bardzo się skaleczyłem. Zakrywam je przez około 75 procent czasu, ale kiedy tego nie robię, Staram się jak najlepiej objąć je jako „blizny bojowe”. Jeśli walczysz z depresją lub samookaleczeniem, proszę o pomoc. Numer National Suicide Prevention Lifeline to 1-800-273-8255. Jest też czat online jeśli boisz się dzwonić” — Grace, 14 lat

Hannah Orenstein jest asystentką redaktora funkcji w Seventeen.com. Śledź ją dalej Świergot oraz Instagram!