2Sep
Spałam dosłownie dwie godziny. Sobotnia noc była imprezą mojego przyjaciela, co było naprawdę zabawne. To był pierwszy raz, kiedy naprawdę spędzałem weekend z uczniami w szkole. Do mieszkania wróciłem dopiero około czwartej nad ranem. Od razu rozbiłem się na łóżku. Mniej więcej godzinę później budzi mnie moja siostra i mówi, że jedziemy do Las Vegas. Moja siostra chodzi do UNLV i mieszka w naszym domu, kilka minut od ulicy. Wszyscy pojechaliśmy tam spędzić Wielkanoc, więc było całkiem fajnie.
To szalone, jak szybko wszyscy się rozwijają, zwłaszcza gdy nie widziałeś ich od dłuższego czasu. Chodziliśmy sobie po prostu ze sobą, a ja nie kładłam się spać bardzo późno. Spałem w tym samym łóżku, co mój 2-letni (prawie 3-letni siostrzeniec), a on kopał, płakał i jęczał całą noc! W ogóle nie mogłem zasnąć. Zanim mogłem zasnąć; moja siostra obudziła mnie (ZNOWU), aby zacząć wracać do domu. Dosłownie wróciłem tuż przed rozpoczęciem zajęć o 12 po południu. Byłem tak wyczerpany! Opuściłem nawet jedno z moich zajęć, aby nadrobić pracę domową na zajęcia następnego dnia.
Zostały trzy tygodnie i wszystko się układa! Nie ma czasu na sen, bo wszystko trzeba zrobić. Tak mi ulżyło, kiedy semestr w końcu się skończy! Jak widać, wciąż muszę się szkolić, aby lepiej zbilansować swój czas. Mimo że wielokrotnie przechodzę przez ten sam scenariusz, wciąż brakuje mi czasu. W końcu odkładam swoje rzeczy na noc przed zajęciami, ponieważ pozostałe dni pochłaniają całą moją energię, ponieważ jestem na zajęciach praktycznie cały dzień. Przynajmniej teraz, po zakończeniu Wielkiego Postu, mogę pić dużo kawy i jeść czekoladę! Zwykle nie pozwalają mi zasnąć przez cały dzień. Szczerze myślałem, że straciłem rozum bez tych rzeczy. Rezygnacja z czegoś, co lubisz, jest niezwykle trudna. Spróbuję teraz trochę się przespać. Spanie o 22:00 jest dla mnie tak wcześnie, ale będzie tak dobrze.