2Sep

Bella i Yolanda Hadid ubrały się na niebiesko, aby głosować w wyborach prezydenckich w 2020 r.

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Wybory prezydenckie w 2020 r. wciąż trwają, a miliony głosów od obywateli USA wciąż czekają na policzenie. Modelka Bella Hadid oddała swój głos 3 listopada wraz ze swoją matką Yolandą, która głosowała po raz pierwszy od czasu uzyskania obywatelstwa.

"Zabrałam dziś mamę do głosowania po raz pierwszy!!! Niedawno została obywatelką amerykańską # iw tym roku była tak zdeterminowana, aby wyjść i głosować. Jestem z niej bardzo dumna!!! ”- napisała Bella.

Po miesiącach wokalnego poparcia wiceprezydenta Joe Bidena, Bella ubrała się na niebiesko, aby reprezentować swoje poparcie dla demokratycznego kandydata. Nawet w dniu wyborów Bella była ucieleśnienie wyluzowanego stylu lat 90., przywdziewając dżinsy mom, mokasyny i oversize'ową bluzę z kapturem. „Ubrani w nasze najlepsze Bluesy!!!💙💙💙💙💙” – powiedziała.

Zobacz na Instagramie

Przyjaciele i fani zalali komentarze Belli poparciem dla ich patriotyzmu. Gigi, kto

głosowała na początku tego miesiąca razem ze swoją nową córeczką, napisał: „Istnieją prawdziwe łzy. 🥺 JESTEM BARDZO DUMNY 🇺🇸🇺🇸." Hailey Baldwin również podzieliła się słowami wsparcia, mówiąc: "Awww yay Yolanda!!! ❤️."

Na początku tego tygodnia Bella podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat wyborów i dlaczego ten rok jest tak ważny.

„Jutro są oficjalne wybory naszego nowego prezydenta. Proszę, bądź po właściwej stronie historii. Jest tylko JEDNA partia, która będzie otwarta na pracę i rzecznictwo, o które walczą liderzy myśli naszego pokolenia i poprzednich pokoleń. Poza wszystkim, te wybory mają na celu usunięcie z urzędu rasistowskiego, mizoginistycznego, ksenofobicznego, szczerze obrzydliwego człowieka. W minionym roku podczas pandemii wszyscy mieliśmy okazję posiedzieć ze sobą i naprawdę pomyśleć. W jakiej Ameryce chcemy żyć? Żeby nasze dzieci mogły się zgrupować? Chcę żyć w przyjaznej, pełnej szacunku, pomocnej, inteligentnej, odpowiedzialnej i życzliwej Ameryce. To, przez co przeżywamy teraz, za prezydentury Donalda Trumpa, jest dokładnie odwrotne. Nawet nie przyzna się do swoich złych uczynków lub zła, które jest infiltrowane i przeniknęło przez systemy i pewne grupy/ludy w Ameryce. Ponieważ w nie wierzy! Wie, że ludzie, którzy popierają jego rasizm i nienawiść, dadzą mu głos, aby nigdy nie mógł ich potępić. On się zgadza. To chore."

Śledź Kelseya dalej Instagram!