2Sep

Nowy teledysk Taylor Swift „End Game” daje nam wibracje major Hilary Duff

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Wczesnym rankiem Resident Pop Mastermind Taylor Swift wydała swój trzeci teledysk z reputacja. Osobiście „End Game”, utwór, do którego należy teledysk, jest jednym z najmocniejszych utworów na tej taneczno-pop-rapowej miksturze Swift, wydanej w listopadzie. Zaufaj mi, jestem równie zaskoczony jak ty, że Future + Ed Sheeran + Taylor Swift = sukces robaka ucha.

Ale muszę przyznać, że ten teledysk jest… dziwnie znajomy. Na szczęście — nie przypomina poprzednich wydanych na jej szósty album, które były co najmniej interesujące. Nie, ten teledysk w niczym nie przypomina poprzedniego przedsięwzięcia Swifta, ale wszystko przypomina inną ikonę popu sprzed lat: pani Hilary Duff i jej kultowy teledysk Wake Up.

Grupa społeczna, Zdarzenie, Zabawa, Świątynia, Tradycja, Ceremonia, Pokój, Tłum, Rytuał, Sari,

Giphy

HEAR ME OUT – oba teledyski opowiadają o podróżowaniu po świecie z grupą przyjaciół, a wszystko to w jakiś sposób ściągając fryzury i stroje, które wyglądałyby tak dziwnie w realnym świecie. Główna różnica polega na tym, że Taylor uderzył w Miami zamiast do Paryża, ale domyślamy się, że Floryda to Francja Ameryki??? Zdecydowanie może nie.

click fraud protection

Zabawa, wydarzenie, fotografia, uśmiech, fotobomba,

Giphy

Podpis pod zdjęciem, fotografia, pojazd, samochód, kanapa, meble,
Chodzi mi o to, czy ta linia nie jest naprawdę tezą dla całej Reputacji? Jestem na ciebie, Szybki.

Giphy


Dla Taylora inspiracja Hilary ma sens. Teledysk „Wake Up”, z braku lepszych słów, był i jest wszystkim. Wzywałbym każdego, aby spróbował poradzić sobie z usłyszeniem „London, Paris”, a nie od razu wskoczyć z „MAYBE TOKYO!”.

Poza tym to nie pierwszy raz, kiedy krążyły plotki o tym, że zaszczepiła trochę Duff Wisdom w swoim najnowszym albumie. Zaraz po wydaniu, krytycy i superfani obu zrealizowali że „Getaway Car” Swifta ma tekst dokładnie taki sam jak utwór Hilary, który powinien być hitem „Breathe In. Breathe Out.”, z X oznacza miejsce, w którym się rozpadliśmy.

Osobiście uważam, że najlepiej spojrzeć na to jako na hołd dla Panującej Królowej Disneya. P.S.: póki cię tu mam, obejrzyj Hilary w „Younger”... chłopaki, ona wróciła.

Śledź Danny'ego dalej Świergot oraz Instagram.

insta viewer