2Sep

Czuję się komfortowo we własnej skórze

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Czuję się komfortowo we własnej skórze
"Co stało się z twoją reką? Podrapałeś to? Czy to boli?” Ludzie pytają mnie o to prawie codziennie. Wiem, że chcą dobrze, ale nie, nie podrapałem, ale tak, czasami to boli. Mam łuszczycę (nie martw się, nie jest zaraźliwa), stan skóry powodujący zaczerwienienie, podrażnienie i łuski. Tak, waga. Czy możesz sobie wyobrazić dorastanie z białymi łuskami na ciele? To nie jest najłatwiejsze. Ale w rzeczywistości łuszczyca jest dość powszechna i dotyka nastolatków, a nawet celebrytów, takich jak model CariDee angielski i piosenkarka LeAnn Rimes!

Nie pamiętam, ile miałem lat, kiedy zdiagnozowano u mnie chorobę, ale łuski zaczęły pojawiać się w czwartej klasie. Miałam te suche, czerwone plamy na łokciach, kolanach, skórze głowy i twarzy. Na moich policzkach pojawiły się dwie łuskowate plamy, które paliły się i zmieniały kolor na jaskrawoczerwone pod słońcem.

To naprawdę wpłynęło na moją pewność siebie i poczucie własnej wartości. Pamiętam, jak drażniłem się za moje „spalone policzki”. Inne dzieci roznosiły plotki, że jestem zaraźliwa, a jeśli mnie dotkną, też będą miały łuski. To było okropne. Miesiącami nie mogłam nawet spojrzeć w lustro.

Ale jedyną rzeczą, której nauczyłem się, gdy byłem starszy, było to, że nie mogłem ukryć się przed każdym lustrem i wyślizgnąć się z każdego zdjęcia. Ucieczka przed niepewnością sprawi, że ludzie będą je bardziej zauważać. Więc w liceum postanowiłem nie pozwolić, by moja łuszczyca dyktowała mi, jak się czuję. Byłam mądrą dziewczyną z zabójczym wyczuciem stylu i chociaż moja skóra nie była idealna, kogo to obchodzi?

Uważam się za szczęściarza. Po cierpieniu z powodu tej choroby przez większość mojego nastoletniego życia plamy na policzkach i kolanach zaczęły zanikać. I chociaż wciąż mam białe łuski na łokciach, nie przeszkadza mi to nosić krótkich rękawów. Nie chcę się już ukrywać. To moja skóra – skóra, z którą się urodziłam – i jedyna skóra, jaką kiedykolwiek będę miała. Jeśli pozwolę, by mój stan przeszkadzał mi w życiu, nie robię sobie nic dobrego.

Ukrywanie niepewności może usunąć natychmiastowy ból i zakłopotanie, ale nie rozwiązuje problemu. Jedynym sposobem, w jaki poczujesz się komfortowo we własnej skórze, jest bycie pewnym siebie. To twoje najlepsze akcesorium! Ponieważ kiedy jesteś silny i pewny siebie, nic – ani skazy, ani nawet łuski – nie może stanąć Ci na drodze!

Zobowiązałam się patrzeć w lustro i kochać swoje ciało, niedoskonałości i wszystko. I ty też powinieneś. Obiecuję, że poczujesz się o wiele lepiej niż ukrywanie się.