2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Odkąd Kaylan Tanner, 21 lat, była w liceum, szuka sposobów, aby się zaangażować. W tym czasie jej społeczność w Los Angeles przeżywała falę przemocy gangów i wiedziała, że tak nie musi być. „Chciałam coś zmienić” – powiedziała Siedemnaście. „Chciałem zrobić coś innego. Chciałem wiedzieć, jak mogę pomóc mojej społeczności”. Od tego momentu Kaylan zaczął prowadzić badania na temat rzecznictwa i aktywizmu, a gdy to było przemoc w społeczności, która wprowadziła ją w świat wprowadzania zmian, Kaylan w końcu odnalazła swoją pasję w walce o reprodukcję sprawiedliwość. Podczas swojej podróży Kaylan pracowała z W naszym własnym głosie: Narodowy program sprawiedliwości reprodukcyjnej czarnych kobiet, mówiła w Moje życie, moja decyzja Zjazd Sądu Najwyższego w marcu 2020 r., a ponieważ uczęszcza na Dillard University w Nowym Orleanie, opowiada się za wolnością reprodukcyjną w Luizjanie. Ale praca Kaylan jeszcze się nie skończyła i pewnego dnia planuje trafić do Gabinetu Owalnego. „Robię wszystko, co możliwe, aby dostać się do Białego Domu” – powiedziała.
Dlaczego prawa reprodukcyjne są dla Ciebie tak ważne?
To dla mnie bardzo ważne, ponieważ jestem kobietą i jestem czarna i uważam to za szalone, dziwne i rozczarowujące, że ludzie chcą kontrolować to, co robimy z naszymi ciałami. Po prostu nigdy tak naprawdę nie zastanawiałem się, dlaczego. Kiedy przyjeżdżałam [do Luizjany] z LA, stawałam się kobietą, miałam 17 lat i miałam problemy z reprodukcją, z którymi musiałam sobie radzić sama. Najpierw osobiście doświadczyłem niesprawiedliwości ludzi, którzy nie traktują mojego bólu poważnie, ludzi mówiących: „Och, w porządku”, a następnie błędnie diagnozujących mnie z czymś innym i podających mi niewłaściwe leki. Od tamtej pory wiedziałem, że nie chcę, aby ktokolwiek inny czuł to, co ja. Nie chciałem, aby ktokolwiek inny czuł się źle poinformowany. Więc kształciłem się. Sięgnąłem do ludzi i stamtąd stałem się tym adwokatem, tym pedagogiem. Chcę mieć pewność, że nikt inny nie będzie musiał przechodzić przez negatywne doświadczenia, przez które musiałam przejść, kiedy szukałam pomocy jako 17-latka.
Courtney Chavez
Jakie było twoje największe zwycięstwo?
Moim największym dotychczasowym zwycięstwem musiałby być udział w wiecu Sądu Najwyższego Moje życie, moja decyzja. Zostałem zaproszony z Adwokaci Młodzieży, co pomogło mi również zostać tym niesamowitym adwokatem. Bardzo ważna była dla mnie możliwość nie tylko opowiedzenia mojej historii, ale także skorzystania z mojej platformy, aby podnieść żywe doświadczenia innych. Nie mówię jednak tylko w swoim imieniu, mówię w imieniu młodych kolorowych kobiet lub młodych kolorowych ludzi z Luizjany. Daję im znać, że nasze głosy będą słyszane.
Co sądzisz o niedawnej wizycie Amy Coney Barrett do Sądu Najwyższego?
Otrzymanie tej wiadomości było bardzo rozczarowujące, ale przygotowałem się na to. Mimo to nie chcę, żeby ktokolwiek czuł się zniechęcony. Nie chcę, żeby ktokolwiek czuł, że jego głos milczy lub że jego głos nie ma znaczenia, ponieważ ta osoba została potwierdzona. Ten ruch tylko się wzmocni. Ponieważ w końcu ludzie od tak dawna próbują odebrać prawa kobiet i dlatego wciąż walczymy w 2020 roku. Nigdy nie myślałem, że to się skończy. Tak jak Czarni walczą każdego dnia. Nigdy nie sądziłem, że to się skończy w 2020 czy nawet 2021 roku. Zatrudnimy więcej ludzi i będą musieli nas wysłuchać, ponieważ pod koniec dnia politycy są tutaj, by nas reprezentować. Te przepisy i zasady mają nas reprezentować. Dlatego muszą nas słuchać.
Jaki jest Twój główny cel, jeśli chodzi o Twój aktywizm?
Lubię pomagać i edukować ludzi. Wiem, że chcę być prezydentem Stanów Zjednoczonych. To mój cel numer jeden w karierze w życiu. Robię wszystko, co możliwe, żeby dostać się do Białego Domu. Nieważne, jaką mam pozycję, wiem, że dostanę się do Białego Domu. Mam zamiar wywrzeć wpływ. A moim celem jest nie tylko odniesienie sukcesu, ale także upewnienie się, że zabieram ze sobą innych ludzi, aby usiedli przy stole. To nie mogę być tylko ja. Nie mogę sam wykonać całej pracy. Tak więc moim celem jest podnoszenie doświadczenia innych i edukowanie innych oraz motywowanie ich do odniesienia sukcesu ze mną.
Co dalej z twoją karierą?
Wiem, że chcę iść do szkoły prawniczej, więc uczę się do LSAT. Chcę być w DC. Oglądałem już wiele mieszkań. Oczywiście, jeśli są inne możliwości, jestem otwarta, skorzystam z nich, ale wiem, że to jest praca, którą kocham wykonywać, to moja pasja. Nie widzę siebie siedzącego przy biurku przez osiem godzin dziennie. Muszę być w społeczności. Muszę porozmawiać z członkami społeczności i zapytać „Czego potrzebujesz?” Ponieważ tak, chcę tworzyć politykę, ale nie mogę tworzyć polityki w twoim imieniu, jeśli nie wiem, czego potrzebujesz w tym społeczność. Ponieważ nie ma jednego rozmiaru dla wszystkich. Nie jestem więc pewien, co przyniesie przyszłość, ale wiem, że nadal będę pracował w obszarze sprawiedliwości reprodukcyjnej, ponieważ to właśnie lubię robić.
Odpowiedzi zostały zredagowane i skrócone dla jasności.