2Sep

Cole Sprouse właśnie zarezerwował pierwszą rolę filmową w swojej dorosłej karierze

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Cole Sprouse nie może zrobić nic złego, jeśli chodzi o telewizję. Czy gra w Cody'ego Martina, czy… Jughead Jones, absolutnie go zabija!

Ale w końcu wraca na duży ekran i nie możemy być bardziej podekscytowani! (Ostatnim filmem, w którym wylądował, był Wielki Tatuś w 1999 r.) Niedawno poinformowano, że Cole wystąpi w filmie Pięć stóp od siebie, romantyczny dramat z CBS Films, który wyreżyseruje Jane DziewicaTo Justin Baldoni. Brzmi jak zespół gwiazd!

Według Hollywoodzki reporter, „scenariusz skupia się na dwójce młodych ludzi, którzy spotykają się i zakochują podczas leczenia swoich chorób, wiedząc, że oboje żyją pożyczonym czasem. Opowieść jest opisana jako podnosząca na duchu i o ludziach, którzy pomagają sprawić, by każda chwila się liczyła, a także o transcendentnej mocy miłości”.

Oficjalna data premiery nie została jeszcze ogłoszona, ale czekajcie na szczegóły!

Victoria Rodriguez jest członkiem Seventeen.com. Śledź ją dalej Świergot oraz Instagram!